Cyprian z Kartaginy a Towarzystwo Strażnica
Cyprian z Kartaginy a Towarzystwo Strażnica
Towarzystwo Strażnica niewiele uwagi poświęca w swych publikacjach biskupowi z Kartaginy Cyprianowi (200-258). Właściwie skorowidze tematyczne tej organizacji tylko jedną kwestię nam wskazują. Oto ona:
„orędownik systemu hierarchicznego” („Skorowidz do Publikacji Towarzystwa Strażnica 1986-
Prócz tego Cypriana umieszczono w powyższym skorowidzu w haśle Odstępstwo, właśnie w związku z tą sprawą (jw. s. 331).
Jednak chyba nie zawsze uważano go za czołowego „odstępcę” bowiem w jednej z publikacji nazwano go „nadzorcą”, tzn. według nazewnictwa tej organizacji:
„Uderzenie to było wymierzone głównie przeciw nadzorcom i jednostkom odpowiedzialnym w kościele chrześcijańskim, plan miał na celu załamanie szeregów przez zniszczenie kierownictwa. Pierwszym wśród ofiar owego czasu był Cyprian, nadzorca z Kartaginy (...) ścięto mu głowę” (Strażnica dodatkowa z lat 1950-1959, art. z okładki „Niech nie mdleją ręce twoje”, art. cytowany „Nienawidzeni dla Jego imienia” s. 8-9 [ang. 01.09 1951 s. 517]).
Wydaje się, że o Cyprianie niewiele razy napisano coś pozytywnego w czasopismach Świadków Jehowy. Oto jeden z przykładów:
„Cyprian, teolog z III wieku, napisał: ‘Jakaż może być bardziej uduchowiona forma modlitwy niż dana nam przez Chrystusa (...)? Jakiż sposób zwracania się do Ojca może być bardziej wiarygodny niż przekazany nam przez Syna, który jest Prawdą?’ (Jana 14:6)” (Strażnica Nr 18, 2004 s. 3).
W innej publikacji wspomniano krytykę niecnych pogańskich rozrywek wyrażoną przez Cypriana (Strażnica Rok CI [1980] Nr 8 s. 8).
Zaś w słowniku biblijnym przywołano go jako potwierdzającego autentyczność pierwszego z listów Jana (patrz „Wnikliwe poznawanie Pism” 2006 t. 1, s. 882).
W kolejnym czasopiśmie dodano:
„W roku 258 n.e. zginął tam [w Kartaginie] śmiercią męczeńską Cyprian, biskup Kartaginy, twórca siedmiostopniowej hierarchii kościelnej” (Przebudźcie się! Nr 21, 2001 s. 18).
Jednak, jak zobaczymy, Cyprian ma wiele do powiedzenia w najrozmaitszych sprawach i tematach. Wiele z nauk, które on wspomina, istniało na dziesiątki lat wcześniej niż twierdzi Towarzystwo Strażnica. Przypomnijmy jedną z opinii tej organizacji, by było wiadomo o co chodzi:
„Nie później niż w IV wieku przeniknęła do zborów fałszywa nauka o Trójcy Świętej. W tym samym okresie przyjęto pojęcie duszy nieśmiertelnej” („Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 30).
Po przyglądnięciu się naukom Cypriana sami oceńmy wiarygodność tego stwierdzenia Świadków Jehowy, zaznaczając, iż on żył wcześniej niż w IV wieku, a uczył i o Trójcy Świętej i o duszy nieśmiertelnej. Zresztą te nauki istniały już, zanim on się urodził.
Wracając do rzekomego „odstępstwa” Cypriana, którym ma być to, że był „orędownikiem systemu hierarchicznego”, to należy zapytać, jakiego systemu orędownikiem jest Towarzystwo Strażnica? Przypomnijmy hierarchię u Świadków Jehowy i niech każdy sam wyrobi sobie zdanie czy takowa istnieje u nich:
głosiciel
sługa pomocniczy
nadzorca zboru
nadzorca obwodu
nadzorca okręgu (do 2014 r.)
nadzorca oddziału
nadzorca strefy
członek Ciała Kierowniczego (patrz np. „Zorganizowani do pełnienia naszej służby” 1990 s. 46-53).
Do niedawna w Towarzystwie Strażnica był jeszcze jeden szczebel hierarchii, tzn. prezes tej organizacji, zapewne odpowiednik papieża w Kościele Katolickim:
„Przez wiele lat prezes korporacji pensylwańskiej był zarazem najważniejszymczłonkiem Ciała Kierowniczego. Teraz miało się to zmienić” (Strażnica Nr 2, 2001 s. 29).
Dodajmy, że jedna z publikacji Świadków Jehowy wymienia wspomniane siedem stopni hierarchicznych omówionych przez Cypriana:
„najwyższą pozycję zajmował biskup. Podlegali mu kapłani, diakoni, subdiakoni, akolici, lektorzy i egzorcyści” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 9 s. 12).
Wydaje się jednak, że Towarzystwo Strażnica myli funkcje podległych biskupowi osób ze sprawą hierarchiczności. Nie podaje ono też na jakie dzieło Cypriana powołuje się, choć robi to wielokrotnie.
Ciekawe, że Świadkowie Jehowy nie stawiają zarzutu Apostołowi Pawłowi, który wymienia wiele funkcji w Kościele, o których nie wspominał bezpośrednio Jezus:
„I On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami” Ef 4:11 por. 1Kor 12:28-30.
Owszem Cyprian wymienia wspomniane przez Strażnicę funkcje kościelne, ale one są porozrzucane w różnych jego listach oraz do niego kierowanych i nic nie wskazuje na to, że on je dopiero wprowadził. Po prostu on je zastał w Kościele, gdy został chrześcijaninem. Natomiast Świadkowie Jehowy piszą, „że Cyprian obmyślił siedmiostopniową monarchiczną hierarchię, w której najwyższą pozycję zajmował biskup” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 9 s. 12).
Wydaje się jednak, że Towarzystwo Strażnica wycofało się z tego, iż Cyprian „obmyślił” hierarchiczność, gdyż w nowszych publikacjach podaje ono, że on „stałsię energicznym orędownikiem władzy biskupów jako grupy odrębnej od prezbiterów (zwanych później księżmi), diakonów i laików” („Świadkowie Jehowy głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 36).
Ponieważ Towarzystwo Strażnica nie opisało dotychczas życia i dorobku omawianej osoby, więc przedstawimy kilka zdań o nim.
Jeden ze znanych patrologów, tak oto scharakteryzował Cypriana:
„Cyprian urodził się w r. 200 albo 210, prawdopodobnie w Kartaginie, jako syn bogatych pogańskich rodziców. Początkowo piastował urząd retora, następnie pozyskał go dla chrześcijaństwa kapłan Cecyliusz albo Cecylian. Cyprian przybrał jego imię (nazywał się więc Thascius Caecilius Cyprianus), rozdał znaczny majątek pomiędzy ubogich i gorliwie studiował Pismo św. oraz dzieła Tertuliana. W r. 247 został kapłanem, a w 249 biskupem Kartaginy. Podczas prześladowania za Decjusza (r. 250) uszedł, kierując się chrześcijańską roztropnością, i z ukrycia (w Kurubis) rządził gminą za pomocą listów. (...) Gdy w r. 251 Cyprian wrócił z ukrycia, wyłączył na synodzie schizmatyków z jedności i określił (...), nawet gdy się nawrócą, obowiązani są odbyć surową pokutę, w razie wybuchu prześladowania mogą być wcześniej dopuszczeni do uczestnictwa kościelnego. W czasie zarazy, która nawiedziła Afrykę w następnym roku, Cyprian stanął na wysokości zadania. Dzięki swej postawie pozyskał bowiem wielu pogan dla Kościoła. (...) został 14 września 258 r. ścięty mieczem w pobliżu Kartaginy w prześladowaniu za Waleriana. Jako biskup, Cyprian należy do najjaśniejszych gwiazd na horyzoncie Kościoła. Żywot jego napisał diakon Poncjusz wkrótce po jego śmierci. Z pism Cypriana - oprócz 81 listów (65 pisanych przez niego i 16 do niego), bardzo ważnych dla poznania historii afrykańskiego i rzymskiego Kościoła owych czasów, posiadamy:
Ad Donatum (...)
O próżności bałwanów (...)
Przeciwko Żydom (...)
Ad Demetrianum (...)
O odzieniu dziewic (...)
O jedności Kościoła (...)
O śmiertelności (...)
O zachęcie do męczeństwa (...)
O upadłych (...)
O Modlitwie Pańskiej (...)
O czynieniu dobrze i dawaniu jałmużny (...)
O dobrodziejstwie cierpliwości (...)
O zazdrości i zawiści.
(...) Cyprian czerpał wiele z pism Tertuliana, którego uważał - przed jego odstępstwem od Kościoła - za swego mistrza” („Patrologia” ks. prof. dr J. Czuj, Poznań 1953, s. 79-81).
Poniżej przedstawimy najważniejsze z wierzeń Cypriana, o których Towarzystwo Strażnica nie wspomina lub wypacza je.
Oto tematy, które omówimy w poszczególnych rozdziałach:
Trójca Święta, zrodzony, a nie stworzony i odwieczny Syn Boży, Bóstwo Chrystusa i cześć dla Niego, osobowość Ducha Świętego
Eucharystia
Chrzest
Spowiedź
Niedziela
Kościół Katolicki
Herezje i schizmy
Laikat
Prymat Piotra
Krzyż
Dusza nieśmiertelna
Czyściec
Kult świętych
Piekło.
Trójca Święta, zrodzony, a nie stworzony i odwieczny Syn Boży, Bóstwo Chrystusa i cześć dla Niego, osobowość Ducha Świętego
Zagadnienia ukazane w tytule tego rozdziału opisaliśmy już w przeszłości w artykule pt. Cyprian i Bóg Jeden w Trójcy Osób. Nie będziemy tu tego materiału powtarzać, z racji jego obszerności. Zainteresowanych odsyłamy do artykułu zamieszczonego na stronie www.piotrandryszczak.pl.
https://piotrandryszczak.pl/ojcowie-kosciola-trojca-swieta/cyprian-i-bog-jeden-w-trojcy-osob.html
Eucharystia
„Tego chleba zaś codziennie się domagamy, byśmy - którzy w Chrystusie jesteśmy i Eucharystię jego codziennie jako zbawienny pokarm przyjmujemy - z powodu jakiegoś ciężkiego grzechu - gdy mamy się wstrzymać od chleba niebieskiego i nie komunikować - nie byli oddzieleni od Ciała Chrystusa (...) Kiedy więc mówi, że żyje na wieki, ktoby pożywał z jego chleba [por. J 6:51-52], jak jasnym jest, że żyją ci, którzy ciała jego dotykają, i Eucharystię jako komunię przyjmują, tak przeciwnie - lękać się i modlić należy, aby, gdy ktoś wstrzymany oddzielany jest od Ciała Chrystusa, nie został z dala od zbawienia, według jego słów: ‘Jeślibyście nie jedli Ciała Syna Człowieczego, i nie pili Krwi jego, nie będziecie mieć żywota w sobie’ (J 6:54)” („O Modlitwie Pańskiej” 18).
Patrz też „O upadłych” 2, 15-16, 22, 25-26.
Chrzest
Chrzest w imię Trójcy Świętej
„Pan bowiem po swym zmartwychwstaniu, rozsyłając swych uczniów, wskazując i pouczając ich, jak należy udzielać chrztu, mówi: ‘Dana mi jest wszelka władza na niebie i na ziemi. Idźcie tedy i nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego’ [Mt 28:18]. Wymienia Trójcę, w której Tajemnicę narody mają być ochrzczone. A czy Marcjon wierzy też Trójcy?” („List” 73:5).
„Następnie po zmartwychwstaniu Pan rozsyłając apostołów do pogan, rozkazuje im, aby chrzcili pogan w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Jakże więc niektórzy mówią, że poganin może poza Kościołem, owszem przeciw Kościołowi otrzymać przebaczenie grzechów, byleby tylko gdziekolwiek był ochrzczony w imię Jezusa Chrystusa, skoro sam Chrystus nakazał chrzcić pogan w imię całkowitej i zjednoczonej Trójcy?” („List” 73:18).
Chrzest przez polanie
Cyprian tak oto komentował Ez 36:25:
„Nie powinno nikogo dziwić, że chorzy przez pokropienie lub polanie (wodą) otrzymują łaskę Pana, skoro Pismo święte oświadcza i mówi przez proroka Ezechiela: ‘I pokropię was wodą czystą i będziecie oczyszczeni...’ (...) Z tego wynika, że i pokropienie wodą sprawia to samo, co zbawienna kąpiel...” (List 69:12).
Chrzest dzieci
Synod Kartagiński (ok. 252 r.) ganił biskupa Fido za to, że nie chrzcił dzieci drugiego, czy trzeciego dnia życia, lecz dopiero po 8 dniach. Cyprian w swym liście, w którym to opisał, stwierdza:
„Jeśli jednak tym, którzy dopuścili się najcięższych win i wiele poprzednio przeciw Bogu popełnili grzechów, o ile potem uwierzyli, nie odmawia się chrztu i łaski, to o ileż bardziej nie należy w tym przeszkadzać nowo narodzonemu dziecięciu, które nie popełniło żadnego grzechu, lecz tylko przy pierwszym swym narodzeniu zostało dotknięte zarazą dawnej śmierci, ponieważ jak Adam, zostało urodzone w ciele. (...) Toteż, najdroższy bracie, postanowiliśmy na naszym synodzie, że nie można komukolwiek odmawiać chrztu i łaski Boga, który dla wszystkich jest miłosierny, dobry i łaskawy. Jeśli względem wszystkich należy to zachowywać i tego się trzymać, to tym bardziej, jak sądzimy, odnośnie dzieci i noworodków. Te tym bardziej zasługują na naszą pomoc i miłosierdzie Boga, ponieważ przy swym urodzeniu nic innego nie czynią, tylko proszą kwileniem i płaczem” (List 64:5-6);
„Co się tyczy chrztu dzieci, to powiedziałeś, że w drugim lub trzecim dniu po ich urodzeniu chrzcić ich nie należy i że trzeba uwzględnić dawne prawo obrzezania i dlatego przed ósmym dniem chrzcić i uświęcać się nie powinno” (List 64:2).
Widać, że biskup Fido łamał zwyczaj, który istniał wcześniej, a wprowadzał swój, mówiący o ósmym dniu.
Chrzest na odpuszczenie grzechów
„Chrzest gładzi wszystkie grzechy” („Do Kwiryna” 3:65);
„W chrzcie wody otrzymuje się odpuszczenie grzechów” („Do Fortunata” 4).
Spowiedź
„Wreszcie, o ileż większą mają wiarę i lepszą bojaźń ci, którzy nie uwikłali się w żaden występek ofiary, czy zaświadczenia, ponieważ jednak o tem choćby tylko pomyśleli, muszą to wobec kapłanów Boga z ubolewaniem i szczerze wyznać, czyniąc spowiedź sumienia, z duszy swej złożyć ciężar, szukać zbawiennego lekarstwa, aczkolwiek małe i umiarkowane są rany (...) Niech każdy, proszę was, wyznaje grzech swój, dopóki żyje na świecie, kto zgrzeszył, dopóki może być dopuszczony do wyznawania (grzechów), dopóki zadośćuczynienie i odpuszczenie przez kapłanów miłe jest u Pana” („O upadłych” 28-29).
Niedziela
„Chociaż bowiem u Żydów obrzezania dopełniano ósmego dnia, to jednak było to tajemnicą, w figurze zapowiedzianą, która przez przyjście Chrystusa została dopełniona. Ponieważ ósmy dzień, tj. pierwszy po szabacie, miał w przyszłości być dniem, w którym Pan zmartwychwstał i życie nam przywrócił i udzielił nam duchowego obrzezania, toteż ten ósmy dzień, pierwszy po szabacie, będąc figurą dnia Pańskiego, go poprzedził. Ta figura zniknęła, skoro nastała prawda i gdy duchowe obrzezanie zostało nam udzielone” (List 64:4);
„My jednak zmartwychwstanie Pana z rana obchodzimy” (List 63:16);
„ósmy dzień to jest pierwszy dzień po sabacie, miał być tym dniem, w którym Pan zmartwychwstał i ożywił nas oraz dał nam duchowe obrzezanie” (Carthaginense Concilium sub Cypriano tertium 3, 3, 1; cytat za „Od soboty do niedzieli” S. Bacchiocchi, Warszawa 1985, s. 305).
Kościół Katolicki
„Aby zaś ich szalona zuchwałość nigdy nie ustała, starają się i tutaj przyciągnąć do schizmy członków Chrystusa i w ten sposób szarpią i ranią ciało Kościoła katolickiego. Biegają od drzwi do drzwi wielu domów, lub też wędrują z miasta do miasta szukając zwolenników swej zatwardziałości i swego rozdzierającego błędu” (List 44:3);
„Kierując się naszą wzajemną miłością, wezwałem ich, aby powrócili do swej matki, to jest do Kościoła katolickiego” (List 47);
„Kościół katolicki jest tylko jeden, nierozerwalny, niepodzielny, całkowicie z sobą złączony i zespolony cementem wzajemnie z sobą zjednoczonych kapłanów” (List 66:8).
Oto inne jego listy, w których pojawia się określenie Kościół Katolicki lub pokrewne terminy (te zaznaczono):
List 25 (wiara katolicka); List 44:1; List 45:1 (jedność katolicka); List 46:1 (jedność katolicka); List 48:3; List 51:1-2; List 54:4; List 55:1, 7 (jedność katolicka), 21, 24; List 59:5, 9, 18; List 65:5; List 68:1-2; List 69:1, 7; List 71:1-2, 4; List 72:2; List 73:1-2, 20.
Herezje i schizmy
„Nie z tej przyczyny powstały herezje i zrodziły się schizmy, jak właśnie z tej, że brakło posłuszeństwa kapłanowi Boga, że nie myślano, że w Kościele jest tylko jeden kapłan i sędzia, który w danym czasie jest zastępcą Chrystusa. Gdyby stosownie do nakazu bożego wszyscy wierni go słuchali, wówczas nikt by czegoś podobnego nie podejmował przeciw kolegium kapłanów, nikt by po wydaniu boskiego orzeczenia, po głosowaniu ludu, po wyrażeniu zgody przez współbiskupów nie czynił się sędzią już nie biskupów, ale samego Boga. Nikt by nie rozrywał niezgodą jedności Kościoła, nikt by w swym samolubstwie i pysze nie tworzył poza Kościołem nowej herezji” (List 59:5);
„Po tym wszystkim ustanowiwszy sobie przez heretyków pseudobiskupa, odważają się jeszcze popłynąć i do stolicy Piotra i do Kościoła zajmującego pierwsze miejsce, źródła jedności kapłańskiej, i tu wiozą listy schizmatyków i bezbożników, nie myśląc o tym, że zwracają się do Rzymian, których wiarę wychwala Apostoł i do których wiarołomstwo nie może mieć dostępu. I jaki był powód ich przybycia i oświadczenia, że wybrali pseudobiskupa przeciw biskupom?” (List 59:14).
Laikat
Towarzystwo Strażnica zdaje się sugerować, że podział na duchowieństwo i laikat zaistniał dopiero za czasów Cypriana (200-258):
„Mniej więcej sto lat później Cyprian, ‘biskup’ Kartaginy (...) stał się energicznym orędownikiem władzy biskupów jako grupy odrębnej od prezbiterów (zwanych później księżmi), diakonów i laików” („Świadkowie Jehowy głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 36).
Tymczasem Klemens Rzymski (†101) wymienia w I wieku laikat i jest on odpowiednikiem „roli”, o której pisał Apostoł Paweł. Oto słowa Apostoła:
„My bowiem jesteśmy pomocnikami Boga, wy zaś jesteście uprawną rolą Bożą i Bożą budowlą” (1Kor 3:9).
Oto zaś słowa Klemensa:
„Człowieka świeckiego wiążą prawa właściwe świeckim [gr. laikos]” („List do Kościoła w Koryncie” 40:5).
Prymat Piotra
Zagadnienie ukazane w tytule tego rozdziału opisaliśmy już w przeszłości w artykule pt. Prymat św. Piotra według Cypriana. Nie będziemy tu tego materiału powtarzać, z racji jego obszerności. Zainteresowanych odsyłamy do artykułu zamieszczonego na stronie www.piotrandryszczak.pl.
https://piotrandryszczak.pl/ojcowie-kosciola-inne-nauki/prymat-sw-piotra-wedlug-cypriana.html
Krzyż
Zagadnienie ukazane w tytule tego rozdziału opisaliśmy już w przeszłości w artykule pt. Pisarze wczesnochrześcijańscy i krzyż Jezusa (cz. I, II). Nie będziemy tu tego materiału powtarzać, z racji jego obszerności. Zainteresowanych odsyłamy do artykułów zamieszczonych na stronie www.piotrandryszczak.pl.
https://piotrandryszczak.pl/ojcowie-kosciola-inne-nauki/pisarze-wczesnochrzescijanscy-i-krzyz-jezusa-cz.1.html (cz. 1 i kolejne).
Dusza nieśmiertelna
„Bóg mówi z tobą, a ty niewierny chwiejesz się w swym nieufnym umyśle? Bóg odchodzącemu z tego świata obiecuje nieśmiertelność i wieczność, a ty wątpisz? To znaczy w ogóle nie znać Boga, to znaczy nauczyciela wiary Chrystusa grzechem niewierności obrażać, to znaczy być w Kościele, w tym domu wiary, a nie mieć wiary” („O śmiertelności” 7);
„Pod ołtarzem bożym dusze zabitych męczenników wołają wielkim głosem, mówiąc: ‘Dokądże, Panie święty i prawdziwy, nie sądzisz i nie mścisz się krwi naszej nad tymi, co mieszkają na ziemi?’ [Ap 6:10]” („O upadłych” 18);
„Stąd i męczennicy wołający i spieszący się do zemsty za cierpienie, dostają polecenie czekać jeszcze i uzbroić się w cierpliwość, aż się wykończą czasy i dopełnią męczeństwa. Mówi: ‘A gdy otworzył piątą pieczęć, widziałem przed ołtarzem dusze zabitych dla słowa bożego...’ [Ap 6:9-11]” („O pożytku cierpliwości” 21).
Czyściec
„Co innego jest oczekiwać przebaczenia, a co innego osiągnąć chwałę; co innego jest być wtrąconym do więzienia i nie wyjść z niego, aż ostatni grosz się wypłaci, a co innego za swą wiarę i odwagę natychmiast otrzymać nagrodę; co innego jest ze swych grzechów obmywać się długim cierpieniem i oczyszczać przebywaniem w ogniu przez długi czas, a co innego wszystkie grzechy oczyścić przez mękę; co innego wreszcie w dniu sądu czekać na wyrok Pana, a co innego zaraz od Pana otrzymać koronę” (List 55:20).
Kult świętych
„Zawsze za nich, jak pamiętacie, składamy ofiary i obchodzimy rocznice ich męczeństwa” (List 39:3);
„Wreszcie zapisujcie też dzień ich zgonu, abyście mogli uroczyście obchodzić ich pamiątkę, między wspomnieniami o męczennikach” (List 12:2).
Patrz też List 1:2 i 60:5.
Piekło
Towarzystwo Strażnica przyznaje, że Cyprian uczył o piekle:
„Jednakże dawni Ojcowie Kościoła nie byli zgodni w sprawie piekła. Justyn Męczennik, Klemens Aleksandryjski, Tertulian i Cyprian wierzyli, że jest ono pełne ognia” (Strażnica Nr 14, 2002 s. 4). Por. Strażnica Nr 19, 1989 s. 6.
Oto zaś jedna z wypowiedzi Cypriana:
„Palić będzie skazanych zawsze gorejące piekło i żywymi płomieniami żarłoczna kara, i nie będzie możności, by kiedyś ustały tortury...” („Do Demetriana” 24).
Z powyższego widzimy, że Cyprian nie mógłby być zaliczony do Świadków Jehowy. Ponieważ jego nauki radykalnie odbiegają od wykładni Towarzystwa Strażnica, dlatego pewnie prawie nie próbuje ono powoływać się na niego. Cyprian był i pozostanie biskupem Kościoła Katolickiego.
Fragmenty z pism wczesnochrześcijańskich cytowano według:
„Ojcowie Apostolscy” tłum. A. Świderkówna, Warszawa 1990;
„Św. Cyprian. Pisma I. Traktaty” tłum. Ks. dr J. Czuj, Poznań 1937;
„Św. Cyprian. Listy” tłum. O. W. Szołdrski CSsR, Warszawa 1969.