Daty prorocze Towarzystwa Strażnica
Daty prorocze Towarzystwa Strażnica
W naukach Świadków Jehowy funkcjonowało i istnieje do dziś wiele dat, które są ważne dla ich doktryny. Często, gdy nie wypełniła się jakaś zapowiedź Towarzystwa Strażnica związana z daną datą, zmieniano jej znaczenie.
Najczęściej, gdy pierwotnie miało „coś” zdarzyć się widzialnie w danym dniu lub roku, po niespełnieniu proroctwa zamieniano na niewidzialne wypełnienie się jakiegoś wydarzenia lub nadawano wypełnieniu się zapowiedzi całkiem inne znaczenie.
Inną formą zmian bywało przeniesienie zapowiadanego wydarzenia na inną datę. Takie przykłady przedstawimy poniżej.
Należy podziwiać cierpliwość i wyrozumiałość głosicieli Strażnicy okazywaną ich Towarzystwu, bo przecież oni często, wobec ludzi którym głoszą swoją naukę, muszą tłumaczyć się z różnych zmian związanych z zmieniającymi się datami i naukami.
Oto jaką logiką w tym temacie posługiwał się C. T. Russell, pierwszy prezes Towarzystwa Strażnica. Po tym, gdy w 1914 r. nie nastąpił oczekiwany ‘koniec’, w swym II Tomie wydanym po polsku w 1919 r., w specjalnej ‘Przedmowie Autora’ datowanej na 1 października 1916 r. napisał:
„Naturalnie nie mogliśmy wiedzieć w roku 1889, t. j. w chwili pisania tego tomu, czy data 1914 roku, tak jasno naznaczona w Biblii, jako koniec użyczonej Poganom władzy panowania nad światem, akuratnie oznacza, że w czasie tym Poganie rzeczywiście będą pozbawieni władzy w zupełności, czy też, że władza ta będzie im wtedy odmówioną, a oni stopniowo będą jej pozbawieni. Teraz wierzymy, że to ostatnie tłumaczenie jest zgodne z zamiarem Pańskim; albowiem akuratnie w roku 1914 wspomniane tu królestwa pogańskie rozpoczęły wielką walkę światową, która według proroctwa biblijnego zakończy się wreszcie kompletnem obaleniem wszystkich ludzkich rządów i otworzy drogę do założenia Królestwa umiłowanego Syna Bożego” („Nadszedł Czas” s. III). [Jak widzimy, nawet po poprawce Russella z 1916 r. nie wypełniło się to, czego on oczekiwał]
„Autor przyznaje, że w tym tomie wyraża jasno myśl, iż święci Pańscy mogą spodziewać się połączenia z Panem w Jego chwale, przy końcu Czasów Pogan. Była to naturalna pomyłka, ale Pan dopuścił jej dla pobłogosławienia Swego ludu. Przekonanie, że Kościół Chrystusowy będzie zgromadzony i wywyższony przed październikiem 1914 roku, wywarło ogromnie uświęcający wpływ na tysiące sług Bożych, a za to wszyscy oni muszą błogosławić Pana - chociaż nawet stało się to przez pomyłkę. Zaprawdę, wielu jest takich, którzy dziękują Bogu, że wywyższenie Kościoła i osiągnięcie wszystkich Jego nadziei nie nastąpiło jeszcze w czasie przez nas wyczekiwanym. Gdyż teraz my, słudzy Pańscy, mamy dalszą sposobność uzupełnienia swojej świątobliwości i uczestniczenia wraz z naszym Mistrzem w dalszem głoszeniu Jego posłannictwa przed ludźmi. Pomyłka nasza jednak nie odnosiła się do zakończenia Czasów Pogan, wyciągnęliśmy tylko fałszywy wniosek, nie upoważniony przez Pańskie Słowo. Widzieliśmy w Biblii pewne równoległości pomiędzy Wiekiem Żydowskim i Wiekiem Ewangelii; powinniśmy zauważyć, że te równoległości doprowadzają nominalne systemy w obu wypadkach do zniszczenia, a nie wskazują czasu wywyższenia do chwały Nowego Stworzenia” („Nadszedł Czas” s. IV).
Również drugi prezes Strażnicy F. Rutherford, wydawca w 1917 r. VII pośmiertnego Tomu Russella, ‘lekką ręką’ napisał następujące słowa:
„Data przedstawiona w komentarzu na Obj. 2:1. dowodzi, że zdobycie Judzkiej ziemi nie było zupełnem, aż w dniu święta Wielkanocy R. P. 73 i że w świetle powyższych pism okazuje się, że na rok 1918 na wiosnę sprowadzi ucisk większy aniżeli ten, jaki był w jesieni roku 1914. Przejrzyj ponownie porównanie Dyspensacyi w Wykładach Pisma Św. tom II, str. 276 i 277; zmień 37 na 40, 70 na 73 i 1914 na 1918 i wierzymy, że to jest akuratnem i wypełni się ‘w wielkiej mocy i chwale.’ (Marka 13:26). Nie było możebnem przewidzieć, czy nasz Pan miał na myśli rok 70, czy rok 73, który nam miał służyć za wskazówkę odnośnie końca państwa Żydowskiego, aż dopiero po Październiku roku 1915” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 69-70).
Chociaż nie wszystkie omawiane poniżej daty dotyczyły Armagedonu czy zabrania do nieba, to przytaczamy tu jako wstęp do naszego zestawienia słowa Towarzystwa Strażnica, które wiążą się częściowo z naszą problematyką:
„Na przykład w różnych okresach współczesnej historii Świadków Jehowy ich gorące pragnienie usprawiedliwienia zwierzchnictwa Jehowy prowadziło do przedwczesnych wniosków dotyczących tego, kiedy nastąpi koniec niegodziwego systemu rzeczy, podległego Szatanowi (Ezech. 38:21-23). Ale Jehowa nie objawił z góry dokładnego czasu (Dzieje 1:7). Jego lud musiał więc skorygować swe poglądy na ten temat. Takie korekty zapatrywań nie oznaczają, że zmieniło się zamierzenie Boże. Wcale też nie sugerują, iż koniec obecnego systemu to kwestia odległej przyszłości. Przeciwnie, spełnianie się proroctw biblijnych dotyczących ‘zakończenia systemu rzeczy’ jest potwierdzeniem bliskości końca (Mat. 24:3). Czy zatem okoliczność, że Świadkowie Jehowy oczekiwali go przedwcześnie, miałaby dowodzić, iż nie prowadzi ich Bóg? Wcale nie...” ("Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego" 1995 s. 709).
Oto zaś zbiór różnych dat i zapowiedzi Towarzystwa Strażnica zmienianych i dostosowywanych do danej sytuacji, które omówimy: 1799, 1872, 1873, 1874, 1878, 1881, 1905, 1907, 1908, 1910, 1914, 1915, 1916, 1917, 1918, 1919, 1920, 1921, 1925, 1931, 1932, 1935, 1941/42, 1939-1945, 1950, 1954-1964, 1969-1979, 1975, 1980, 1984-1994, „Rok 2000 i jego granica”, „Pokolenie roku 1914 i inne pokolenia”, „Rok stworzenia Adama i Ewy i ich grzechu”, „Inne daty prorocze Towarzystwa Strażnica”, „Czas sądu owiec i kozłów”.
Opuszczamy tu omawianie lat: 1922, 1926, 1933, 1938, 1939, 1944, 1945, wymienianych przez „Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 1986-2000” 2003 s. 96-97, gdyż nie są to daty prorocze, lecz ogłoszone jako ważne dla Świadków Jehowy po czasie, aby po wielu latach dane wydarzenie z ich historii wyakcentować.
Z powodu obszerności materiału, w przypadku znanych dat (np. 1874, 1914), ograniczymy się tu do pojedynczych wypowiedzi związanych z danym wydarzeniem w określonym roku.
Rok 1799
Zamiana w roku 1928 daty rozpoczęcia się ‘czasów końca’ z roku 1799 na 1914:
„Te fizyczne fakta nie mogą być powątpiewane i wystarczą, aby przekonać człowieka myślącego, że od r. 1799 żyjemy w ‘czasie końca’.” („Harfa Boża” 1921-29 s. 242).
„Od r. 1874 datuje się końcowa część okresu zwanego ‘czasem końca’” („Harfa Boża” 1921-29 s. 242).
„Słowa ‘ostateczne dni’ znajdują się wielokrotnie w Biblii, i odnoszą się do końca Czasów Pogan, i do czasów końca świata tego, świata, którego bogiem jest Szatan, oraz do wtórego przyjścia Chrystusa” („Ostateczne dni” 1928 s. 9-10).
„Wypełnienie się przepowiedni proroczych przez Jezusa, a szczególnie od r. 1914, podaje nam przekonywujące dowody, że żyjemy w ostatecznych dniach” („Ostateczne dni” 1928 s. 20).
Rok 1872
Data występująca równolegle obok roku 1873 i wyznaczająca to samo wydarzenie:
„W tym rozdziale przedstawiamy świadectwa Biblijne, które wykazują, iż od stworzenia Adama do roku 1872, upłynęło 6000 lat; i że od tego czasu, weszliśmy już w siódmy tysiąc lat (Tysiąclecie Chrystusa)” („Nadszedł Czas” 1919 s. 35).
„Nie ulega wątpliwości, że Ten sam Wszystko - wiedzący, Który pouczył nas za pośrednictwem Chronologii, że sześć tysięcy lat od stworzenia Adama ukończyło się R. P. 1872 i że siódmy tysiąc, Wiek Tysiąclecia, rozpoczął się wówczas...” („Nadszedł Czas” 1919 s. 271).
Rok 1873
Data występująca równolegle obok roku 1872 i wyznaczająca to samo wydarzenie. Zamieniona w latach 40-tych XX wieku na rok 1972 (szczegóły patrz „Rok stworzenia Adama i Ewy i ich grzechu”):
„Wykażemy tu, że od stworzenia Adama do R. P. 1873 upłynęło 6000 lat. Chociaż w Biblii nie znajdujemy wyraźnego oświadczenia względem tego, że siódmy tysiąc będzie panowaniem Chrystusa, wielkim dniem sabatu i restytucyi dla całego świata, jednak uświęcona tradycya nie jest bez logicznej podstawy” („Nadszedł Czas” 1919 s. 41).
„Od stworzenia Adama do końca Roku Pańskiego 1943 jest - 5971 lat” („Prawda was wyswobodzi” 1946 s. 142) tzn. 6000 lat minie w 1972 r. (por. Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 8 s. 3).
Rok 1874
Zamiana tuż po roku 1874 oczekiwanej w 1874 roku przemiany Kościoła, czyli zabrania do nieba, na rok 1878:
„W ciągu żniwa, czyli końca tego wieku Pan Bóg przez Słowo zdawał się posyłać swój lud do czterech różnych punktów czasu, a mianowicie: 1874, 1878, 1881 i 1914 roku. Przy każdym z tych punktów czasu, wyczekujący święci, którzy byli pewni, że koniec wieku nadszedł, spodziewali się ‘przemiany Kościoła’. Gdy doszli do każdego z tych punktów, Pan Bóg rzekł: ‘Idź dalej, na inne miejsce’. W końcu doszliśmy do ostatniego z czterech to jest do października 1914 roku. To jest ostatni punkt chronologiczny, którego nam wskazuje Pismo św., co się tyczy doświadczeń Kościoła. Czy Pan Bóg powiedział, że będziemy wzięci wtedy? Nie. A co On powiedział? Jego Słowa i wypełnienie się proroctwa wskazuje na pewno, że ten czas odnosi się do końca Czasu Pogan. Z tego wnioskowaliśmy, że około tego czasu nastąpi przemiana Kościoła, lecz Pan Bóg nam tego nie mówił, że tak ma być. Pozwolił jednak, byśmy wyciągali takie wnioski i zdaje się nam, że to było potrzebne doświadczenie dla wszystkich poświęconych Bogu” (ang. Strażnica [The Watch Tower] 1 II 1916 s. 38 - tekst polski patrz „Świt Królestwa Bożego i Wtórej Obecności Jezusa Chrystusa” Nr 8, 1961 s. 5, wyd. Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego).
Zamiana w roku 1876 oczekiwanego w 1874 r. widzialnego powrotu Chrystusa na niewidzialne:
„Pojęliśmy, że istota duchowa [Jezus] może być obecna a jednak niewidzialna dla ludzi... Wkrótce po doznanym zawodzie w 1874 [ed. franc. s. 65 dodaje: „przez Russella i jego przyjaciół (odnośnie powrotu Chrystusa)”] pewien czytelnik gazety Zwiastun Poranka (...) zauważył coś, co zdawało mu się dość dziwnem, a mianowicie, że w Ew. Mateusza 24:27,37,39 użyty jest wyraz grecki parousia, obecność, zaś w zwykłym wydaniu ten wyraz jest przetłumaczony, przyjście, zatem jest widoczne, że greckie wyrażenie jest właściwszem (...) Zapłaciwszy Mr. Barbour’owi koszta podróży poprosiłem go, by mnie odwiedził w Philadelphii, (gdzie byłem zajęty w interesie podczas lata 1876 r.) i jeżeli możebne, by pokazał mi na podstawie proroctw Pisma Św., że rok 1874 jest początkiem czasu Obecności Chrystusa i Żniwa. Barbour przyjechał, a wykazane proroctwa zadowolniły mnie” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 61).
Zamiana w latach 1928-29 niewidzialnego przyjścia Chrystusa z roku 1874 na rok 1914:
„Pismo Św. dowodzi, że wtóra obecność Pana Jezusa Chrystusa rozpoczęła się w roku 1874 po Chr. Odnośne dowody zawarte są w broszurze ‘Powrót naszego Pana’.” („Proroctwo” 1929 s. 72).
„Słowa ‘ostateczne dni’ znajdują się wielokrotnie w Biblii, i odnoszą się do końca Czasów Pogan, i do czasów końca świata tego, świata, którego bogiem jest Szatan, oraz do wtórego przyjścia Chrystusa” („Ostateczne dni” 1928 s. 9-10).
„O ile więc ta kalkulacja jest właściwa, to w takim razie winniśmy zauważyć niektóre dowody w r. 1914, któreby mogły zaświadczyć o końcu świata i o przyjściu Pańskim” („Ostateczne dni” 1928 s. 17).
Zamiana ok. roku 1918 „roku jubileuszowego” datowanego na rok 1874 na rok 1925:
„Paźdz. R. P. 1874. Data rozpoczęcia się Wielkiego Jubileuszu Świata” („Nadszedł Czas” 1919 s. 216). Por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 631.
„Słudzy Jehowy wiązali też pewne nadzieje z rokiem 1925. Uważano, że kiedy w owym roku skończy się cykl 70 prototypowych jubileuszy (70 x 50 lat), licząc od wejścia Izraelitów do Ziemi Obiecanej, rozpocznie się wielki pozaobrazowy Jubileusz, czyli tysiącletnie królowanie Chrystusa Jezusa. Wszakże sprawy potoczyły się inaczej” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 16 s. 24). Por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632.
Rok 1878
Zamiana po roku 1878 widzialnego zabrania do nieba pomazańców w roku 1878 na niewidzialne zmartwychwstanie pomazańców w tymże roku:
„Wydarzenia w Betel stosują się do roku 1878 na wiosnę, które przez porównanie wskazują na koniec wieku Żydowskiego, gdy Jezus wjechał do Jerozolimy, jako król Żydowski (...) Chociaż w Piśmie św. nie ma obietnicy wyrażonej wprost, by Kościół w owym czasie miał być uwielbionym, to jednak było wiele powodów do przypuszczenia, że mogło się to wypełnić. Ci, którzy przyjęli ten zawód w duchu właściwym, otrzymali wielkie błogosławieństwo” (ang. Strażnica [The Watch Tower] 15 IX 1915 s. 285-6 - tekst polski za „Świt Królestwa Bożego i Wtórej Obecności Jezusa Chrystusa” Nr 4, 1961 s. 26, wyd. Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego). Por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632.
„jak Chrystus został wzbudzony ze śmierci w R. P. 33, tak śpiący święci będą wzbudzeni w 1845 lat później, na wiosnę 1878 roku” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 139; por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632).
Zamiana po roku 1878 widzialnego zabrania do nieba pomazańców w roku 1878 na rok 1881:
„wskazywałby, iż objął władzę jako Król w niebie na wiosnę roku 1878. Badacze spodziewali się otrzymać wówczas nagrodę niebiańską” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632).
„Następną datę, rok 1881 można porównać do doświadczeń Eliasza i Elizeusza w Jerycho. Badacze Pisma św. przywiązują wielką wagę do tej daty, ponieważ przez porównanie tego z wiekiem Żydowskim, okazuje się, że w owym czasie Ewangelia przeszła do Pogan. (...) Mniemaliśmy, że to oznaczało zmianę dyspensacji i figurowało uwielbienie Kościoła. Chociaż nasze mniemania nie urzeczywistniły się, to jednak otrzymaliśmy wielkie błogosławieństwo i postąpiliśmy dalej” (ang. Strażnica [The Watch Tower] 15 IX 1915 s. 285-6 - tekst polski patrz „Świt Królestwa Bożego i Wtórej Obecności Jezusa Chrystusa” Nr 4, 1961 s. 26 wyd. Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego).
Zamiana w roku 1927 daty niewidzialnego wskrzeszenia pomazańców z roku 1878 na 1918:
„jak Chrystus został wzbudzony ze śmierci w R. P. 33, tak śpiący święci będą wzbudzeni w 1845 lat później, na wiosnę 1878 roku” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 139; por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632).
„Gniew Jehowy rozpoczął się, gdy w roku 1918 jego umiłowany Syn przyszedł do swojej świątyni na sąd. (Psalm 11:4-6) Następnie lud Boży doszedł do zrozumienia faktu, że wierni śpiący święci mniejwięcej w czasie przyjścia Pana do swojej świątyni zostali wzbudzeni. - Zobacz ‘Strażnicę’ z dnia 1 lipca 1927 r.” („Światło” 1930 tom I, s. 225; por. „Od raju utraconego do raju odzyskanego” 1960 s. 192 - „Stało się to w r. 1927. Świadkowie Jehowy zrozumieli wtedy, ze zmarli Izraelici duchowi zostali wskrzeszeni w 1918 r. do życia w niebie”).
Zamiana w roku 1925 daty królowania Chrystusa z roku 1878 na 1914:
„kiedy Pan w rzeczywistości obejmuje swój królewski urząd, swą władzę i. t. d., to znaczy na wiosnę roku 1878 w trzy i pół roku po Jego wtórem przyjściu, na początku okresu żniwa, w jesieni 1874 roku” („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 s. 256; por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632).
„Prawdziwym kamieniem milowym było więc opublikowanie w Strażnicy z 1 marca 1925 roku artykułu (...) Przedłożono tam dowody na to, że w roku 1914 narodziło się, czyli zostało powołane do istnienia Królestwo mesjańskie, że Chrystus zasiadł wtedy na swym niebiańskim tronie” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 138-39).
Zamiana daty upadku (odrzucenia) Babilonu Wielkiego (Ap 14:8) z roku 1878 na 1919 (por. „Rok 1881” i o „kompletnym” upadku „Rok 1914”):
„Wyrażenie ‘Upadł Babilon’ znaczy że pewnego czasu przyjdzie zupełne i nagłe odrzucenie Babilonu, że ustanie dla niego wszelka łaska, a nastąpią same sądy - takie odrzucenie przyszło już w 1878” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 325). [o zupełnym upadku Babilonu w roku 1918 patrz „Rok 1918”]
„wspaniała pomyślność duchowa, jakiej od roku 1919 w coraz większej mierze zaznaje duchowy Izrael, stanowi dowód, że w roku tym Babilon Wielki upadł” („Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 206; por. „Światło” 1930 t. I s. 317-318).
Zamiana w 1922 roku daty inspekcji chrześcijaństwa przez Jehowę i Chrystusa i zarazem przyjścia do swej duchowej świątyni z roku 1878 na 1918:
„W dniach 5-13 września 1922 roku odbyło się w Cedar Point (Ohio) drugie zgromadzenie (...) wówczas to dzięki świętemu Słowu i duchowi Bożemu oraz Jego organizacji świątynnej owym namaszczonym ‘dzieciom’ Większego Izajasza naprawdę otworzyły się oczy na to, że Jehowa jest obecny w swej duchowej świątyni. ale nie od roku 1878, lecz od znacznie krótszego czasu [w przypisie podano: „Zobacz (...) ‘Nadszedł czas’ (tytuł ang. (...) strony 218-247), gdzie wyłuszczono ówczesny pogląd na znaczenie roku 1878]” (Strażnica Nr 4, 1967 s. 8).
„Został wyniesiony na tron jesienią roku 1914, dlatego zgodnie z powyższym wzorem wydaje się rozsądnym wniosek, że po trzyipółletnim okresie wszedł do duchowej świątyni, towarzysząc ‘prawdziwemu Panu’, Jehowie” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 19 s. 12; por. „Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 32).
Rok 1881
Zamiana po roku 1881 oczekiwanej w 1881 roku przemiany Kościoła na zakończenie powoływania do klasy niebiańskiej:
„Następną datę, rok 1881 można porównać do doświadczeń Eliasza i Elizeusza w Jerycho. Badacze Pisma św. przywiązują wielką wagę do tej daty, ponieważ przez porównanie tego z wiekiem Żydowskim, okazuje się, że w owym czasie Ewangelia przeszła do Pogan. (...) Mniemaliśmy, że to oznaczało zmianę dyspensacji i figurowało uwielbienie Kościoła. Chociaż nasze mniemania nie urzeczywistniły się, to jednak otrzymaliśmy wielkie błogosławieństwo i postąpiliśmy dalej” (ang. Strażnica [The Watch Tower] 15 IX 1915 s. 285-6 - tekst polski patrz „Świt Królestwa Bożego i Wtórej Obecności Jezusa Chrystusa” Nr 4, 1961 s. 26 wyd. Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego).
„Przypuszczano też, że skoro w roku 36 n.e. Bóg przestał okazywać narodowi izraelskiemu szczególne względy, to być może w roku 1881 zamknęła się niezrównana sposobność wejścia w skład Izraela duchowego” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632).
Zamiana po roku 1881 oczekiwanej w 1881 roku przemiany Kościoła, czyli zabrania do nieba, na rok 1914:
„W ciągu żniwa, czyli końca tego wieku Pan Bóg przez Słowo zdawał się posyłać swój lud do czterech różnych punktów czasu, a mianowicie: 1874, 1878, 1881 i 1914 roku. Przy każdym z tych punktów czasu, wyczekujący święci, którzy byli pewni, że koniec wieku nadszedł, spodziewali się ‘przemiany Kościoła’. Gdy doszli do każdego z tych punktów, Pan Bóg rzekł: ‘Idź dalej, na inne miejsce’. W końcu doszliśmy do ostatniego z czterech to jest do października 1914 roku. To jest ostatni punkt chronologiczny, którego nam wskazuje Pismo św., co się tyczy doświadczeń Kościoła. Czy Pan Bóg powiedział, że będziemy wzięci wtedy? Nie. A co On powiedział? Jego Słowa i wypełnienie się proroctwa wskazuje na pewno, że ten czas odnosi się do końca Czasu Pogan. Z tego wnioskowaliśmy, że około tego czasu nastąpi przemiana Kościoła, lecz Pan Bóg nam tego nie mówił, że tak ma być. Pozwolił jednak, byśmy wyciągali takie wnioski i zdaje się nam, że to było potrzebne doświadczenie dla wszystkich poświęconych Bogu” (ang. Strażnica [The Watch Tower] 1 II 1916 s. 38 - tekst polski patrz „Świt Królestwa Bożego i Wtórej Obecności Jezusa Chrystusa” Nr 8, 1961 s. 5, wyd. Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego).
„W roku 1914 wierni przedchrześcijańscy słudzy Boży nie zostali wskrzeszeni do życia na ziemi w charakterze książęcych przedstawicieli mesjańskiego Króla, choć się tego spodziewano, a ostatek ‘małej trzódki’ nie dołączył do Chrystusa w niebiańskim Królestwie” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 138).
Zamiana daty zakończenia powoływania do klasy niebiańskiej z roku 1881 na rok 1931:
„Przypuszczano też, że skoro w roku 36 n.e. Bóg przestał okazywać narodowi izraelskiemu szczególne względy, to być może w roku 1881 zamknęła się niezrównana sposobność wejścia w skład Izraela duchowego” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632).
„Odbywające się po roku 1931 zgromadzanie ze wszystkich narodów ‘wielkiej rzeszy’ wskazuje, że dokonywane przez aniołów zgromadzanie ostatka ‘wybranych’, którzy mieli być popieczętowani, zakończyło się właściwie w roku 1931” („Życie wieczne w wolności synów Bożych” 1970 s. 236).
Zamiana daty upadku (odrzucenia) Babilonu Wielkiego (Ap 14:8) z roku 1881 na 1878 (por. „Rok 1878” i o „kompletnym” upadku „Rok 1914”):
„po Chr. 1881 Upadek Babilonu” („Nadszedł Czas” 1919 [ed. ang. 1889] s. 243). [por. „Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 (ed. ang. 1891) s. 166 - „teraz przyszło nagłe i bezlitosne odrzucenie Babilonu, a znikły na zawsze wszystkie łaski i nastąpił sąd - a takie właśnie odrzucenie miało nastąpić w 1878 roku”]
„Wyrażenie ‘Upadł Babilon’ znaczy że pewnego czasu przyjdzie zupełne i nagłe odrzucenie Babilonu, że ustanie dla niego wszelka łaska, a nastąpią same sądy - takie odrzucenie przyszło już w 1878” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 325; por. „Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania” 1947 [ed. ang. 1917] s. 439).
Rok 1905
Data całkowicie odrzucona po roku 1905:
„Wielka burza jest bardzo blisko. Chociaż dokładnie nie wiadomo, kiedy rozszaleje się ona, to rozsądnym jest przypuszczenie, że nie może to być później niż za dwanaście, czternaście lat które są jeszcze przed nami” (ang. Strażnica [Zion’s Watch Tower] 1893 s. 194 cytowana też w Jehovah’s Witnesses in the Divine Purpose 1959 s. 52).
Rok 1907
Data całkowicie odrzucona po roku 1907:
„Wielka burza jest bardzo blisko. Chociaż dokładnie nie wiadomo, kiedy rozszaleje się ona, to rozsądnym jest przypuszczenie, że nie może to być później niż za dwanaście, czternaście lat które są jeszcze przed nami” (ang. Strażnica [Zion’s Watch Tower] 1893 s. 194 cytowana też w Jehovah’s Witnesses in the Divine Purpose 1959 s. 52).
Rok 1908
Data (dotyczy zwolnienia złych duchów na 7 lat przed rokiem 1915) całkowicie odrzucona po roku 1925:
„Nie ulega wątpliwości, że Szatan wierzył, iż Królestwo Tysiąclecia miało nastąpić w roku 1915; wiedział też niewątpliwie, że na siedm lat przed tą datą miało nastąpić zwolnienie więzów nałożonych na złe duchy. (...) Jeżeli nasze rozumowanie jest prawdziwe, to zapytujemy, czy są jakieś dowody wystąpienia Szatana w czasie na 7 lat przed rokiem 1915, któreby wskazywały, że Szatan spodziewał się zwolnienia złych duchów w tym czasie; odpowiadamy, że są nawet bardzo widoczne dowody” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 151).
Rok 1910
Data całkowicie odrzucona po roku 1910:
„Daty Październik 1874 i Październik 1881 są akuratnemi, zaś 1910 chociaż nie znajduje się w Piśmie Świętym, to jednak możemy się spodziewać jakiegoś wydarzenia lub doświadczenia w Kościele przy końcu jego karyery” („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 s. 413).
„[pytanie do Russella z 1910 r.] Lecz czy brat nie mówi coś o 1910 roku w trzecim tomie? Tak, mówiłem iż możemy naprzykład zmierzyć te schody [w piramidzie]. Lecz nie wiemy czy tam jest coś do mierzenia, lub nie. Przypuśćmy że zmierzymy te schody i miara wskazywałaby na rok 1910, lecz ja nie wiem, czy Pan Bóg miał coś przez to do powiedzenia, lub nie. Gdy minie rok 1910 to zobaczymy, może się coś takiego stanie w tym czasie. Może my wchodzimy już teraz na te schody. Rzeczy teraz idą bardzo szybko drodzy przyjaciele” („Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania” 1947 [ed. ang. 1917] s. 56).
„[pytanie do Russella z 1910 r.] Ja nie wiem nic o październiku r. 1910. Była to tylko myśl. Ponieważ zbliżamy się do tej daty, więc dobrze będzie gdy każdy z nas będzie miał oczy szeroko otworzone, czy nie zauważy coś ważnego” („Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania” [ed. ang. 1917] 1947 s. 403).
Rok 1914
Zamiana daty Armagedonu z roku 1914 na rok 1915:
„‘walka wielkiego dnia Boga Wszechmogącego’ (Obj 16:14) która zakończy się R. P. 1914, kompletnie obali wszystkie dzisiejsze systemy” („Nadszedł Czas” ed. ang. [The Time Is at Hand] 1908 s. 101).
„‘walka wielkiego dnia Boga Wszechmogącego’ (Obj 16:14) która zakończy się R. P. 1915, kompletnie obali wszystkie dzisiejsze systemy” („Nadszedł Czas” 1919 s. 106).
Zamiana daty zabrania do nieba klasy niebiańskiej z roku 1914 na rok 1915:
„W roku 1914 i 1915 ci namaszczeni duchem chrześcijanie z utęsknieniem oczekiwali urzeczywistnienia się swej nadziei niebiańskiej” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 211).
„Minął październik 1914 roku, a C. T. Russell i jego współtowarzysze ciągle jeszcze przebywali na ziemi. Potem minął również październik roku 1915” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 62).
Zamiana daty „kompletnego” upadku Babilonu (por. „Rok 1878”) z roku 1914 na rok 1918:
„Zgodnie z tą paralelą, październik 1914 roku, będzie świadkiem zupełnego końca Babilonu ‘jako wielkiego kamienia młyńskiego, wrzuconego w morze’ i zupełnie zniszczonego jako system” („Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania” 1947 [ed. ang. 1917] s. 440; ang. Strażnica [The Watch Tower] 15 VI 1911).
„Wobec tego, że R. P. 73 był świadkiem kompletnego obalenia nominalnego naturalnego Izraela w Palestynie więc w równorzędnym roku 1918 powinniśmy się spodziewać kompletnego obalenia nominalnego duchowego Izraela, czyli upadku Babilonu. (Obj. 18.) Pastor Russell rzekł wówczas: ‘Całkiem słusznie. Właśnie to nastąpi’.” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 152; por. edycja ang. The Finished Mystery 1917 s. 129).
Zamiana daty zmartwychwstania książąt (święci ST) z roku 1914 na rok 1925:
„W roku 1914 wierni przedchrześcijańscy słudzy Boży nie zostali wskrzeszeni do życia na ziemi w charakterze książęcych przedstawicieli mesjańskiego Króla, choć się tego spodziewano, a ostatek ‘małej trzódki’ nie dołączył do Chrystusa w niebiańskim Królestwie” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 138).
„Możemy przeto z ufnością oczekiwać, że rok 1925-y zaznaczy się powrotem Abrahama, Izaaka, Jakóba i wiernych proroków Starego Zakonu, a mianowicie tych których Apostoł wymienia w jedenastym rozdziale listu do Żydów - do stanu ludzkiej doskonałości” („Miljony ludzi z obecnie żyjących nie umrą!” 1920 s. 60-61).
Zamiana w 1914 roku daty końca Czasów Pogan z roku 1914 na 1915 (por. „Rok 1915”):
„Świadectwo Pisma Św., odnośnie tego, że ‘Czasy Pogan’ stanowią peryod 2520 lat, od roku 606 P. Ch. do R. P. 1914 włącznie, jest jasne i mocne” („Nadszedł Czas” 1919 [ed. ang. 1889] s. 82).
„Termin posiadania władzy miał trwać ‘siedem kroć’ siedem symbolicznych lat, których każdy dzień (czas księżycowy) wyobrażał rok. Tym sposobem ‘siedem kroć’ znaczyłoby siedem razy po 360, czyli 2520 lat. Ten okres przypada na rok 1915. Innemi słowy, wkrótce termin władzy panowania nad ziemią się skończy. Wtedy nastąpi czas panowania Chrystusowego” („Stworzenie czyli historia biblijna w obrazach” 1914 s. 50).
Rok 1915
Zamiana daty Armagedonu z roku 1915 na „po” roku 1915:
„‘walka wielkiego dnia Boga Wszechmogącego’ (Obj 16:14) która zakończy się R. P. 1915, kompletnie obali wszystkie dzisiejsze systemy” („Nadszedł Czas” 1919 s. 106).
„‘walka wielkiego dnia Boga Wszechmogącego’ (Obj 16:14) która zakończy się po R. P. 1915, kompletnie obali wszystkie dzisiejsze systemy” („Nadszedł Czas” 1923 s. 106).
Zamiana daty Armagedonu z roku 1915 na rok 1918:
„‘walka wielkiego dnia Boga Wszechmogącego’ (Obj 16:14) która zakończy się R. P. 1915, kompletnie obali wszystkie dzisiejsze systemy” („Nadszedł Czas” 1919 s. 106).
„Podczas I wojny światowej oddani Bogu badacze Biblii byli skłonni sądzić, że ten konflikt doprowadzi stopniowo do przepowiedzianej w Objawieniu 16:13-16 bitwy Armagedonu. Toteż zawieszenie broni i koniec wojny w listopadzie 1918 r. były dla nich niemałym zaskoczeniem!” („Życie wieczne w wolności synów Bożych” 1970 s. 229-30).
Zamiana daty zabrania do nieba klasy niebiańskiej z roku 1915 na rok 1916:
„W roku 1914 i 1915 ci namaszczeni duchem chrześcijanie z utęsknieniem oczekiwali urzeczywistnienia się swej nadziei niebiańskiej” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 211).
„Minął październik 1914 roku, a C. T. Russell i jego współtowarzysze ciągle jeszcze przebywali na ziemi. Potem minął również październik roku 1915” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 62).
„W końcu nadszedł oczekiwany dzień - 1 października roku 1914. ‘Czasy pogan’ się skończyły, ale spodziewane wywyższenie kościoła do niebiańskiej chwały nie nastąpiło. Nie doszło do tego również później, do chwili śmierci Russella, który zmarł 31 października 1916 roku. Zamiast tego na wyczekujących spotkania z Oblubieńcem spadły wielkie trudności i prześladowania” (Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 21 s. 17).
Zamiana daty ustanowienia Królestwa w Palestynie z roku 1915 na rok 1925:
„Niech będzie co chce, ale widocznem jest, że założenie Królestwa w Palestynie prawdopodobnie nastąpi w roku 1925, w dziesięć lat później, aniżeli obliczaliśmy początkowo. (...) Jasnem jest, że godzina bólów Nominalnego Syonu przypada na Wielkanoc 1918 r. (...) Będzie to 7 lat przed rokiem 1925. W tym czasie można napewne sądzić, że upadli aniołowie zaatakują umysły wielu osób z nominalnego kościoła, doprowadzając ich do bardzo niemądrego postępowania i sprawią, że osoby te zginą z rąk zbuntowanych mas ludowych, które następnie czeka taki sam los. Obecna wielka wojna światowa jest niewątpliwie dziełem tych złych duchów, a kajzer nie jest tylko jednym władcą, opętanym przez złe duchy, jak to kiedyś wykaże historya” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 151).
Zamiana po roku 1915 daty końca Czasów Pogan z roku 1915 ponownie na rok 1914 (por. „Rok 1914”):
„Termin posiadania władzy miał trwać ‘siedem kroć’ siedem symbolicznych lat, których każdy dzień (czas księżycowy) wyobrażał rok. Tym sposobem ‘siedem kroć’ znaczyłoby siedem razy po 360, czyli 2520 lat. Ten okres przypada na rok 1915. Innemi słowy, wkrótce termin władzy panowania nad ziemią się skończy. Wtedy nastąpi czas panowania Chrystusowego” („Stworzenie czyli historia biblijna w obrazach” 1914 s. 50).
„Długość ‘czasów pogan’ określona jest wyraźnie w Piśmie Świętym, jako okres siedmiu symbolicznych czasów, po 360 lat, czyli razem 2520 lat. Okres ten rozpoczął się 606 r. przed Chrystusem, a skończył się, 1914 R. P.” („Harfa Boża” 1921 s. 252).
Rok 1916
Zamiana daty zabrania do nieba klasy niebiańskiej z roku 1916 na rok 1918:
„W końcu nadszedł oczekiwany dzień - 1 października roku 1914. ‘Czasy pogan’ się skończyły, ale spodziewane wywyższenie kościoła do niebiańskiej chwały nie nastąpiło. Nie doszło do tego również później, do chwili śmierci Russella, który zmarł 31 października 1916 roku. Zamiast tego na wyczekujących spotkania z Oblubieńcem spadły wielkie trudności i prześladowania” (Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 21 s. 17).
„Nasze zatem przedstawienie jest, że uwielbienie Maluczkiego Stadka nastąpi na wiosnę 1918 roku i to będzie pół drogi między zakończeniem Niebieskiej Drogi w roku 1921”. („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 72, 75). Por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 211.
Rok 1917
Data całkowicie odrzucona po roku 1917:
„Jeżeli uciekniemy do Pana, jeszcze zanim przyjdzie zima, czyli czas Jego niełaski dla ludzkich systemów za dni naszych, to unikniemy surowości ucieczki, o której Pan powiada: ‘Przetoż módlcie się, aby nie było uciekanie wasze w zimie [w 1917-1918 (?)]’” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 136). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 160 lata 1917-1918, a wstawiono słowa „czas na palenie kąkolu”]
„Iż w jedną godzinę przyszedł sąd twój. - W jednym roku 1917-1918” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 282). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 336 lata 1917-1918, a wstawiono słowa „Wykonanie wyroku nastąpi w krótkim czasie”]
„W jednym, krótkim roku, 1917-1918, ogromny i skomplikowany system sekciarski doszedł do szczytu swej mocy, jedynie po to, aby nagle popaść w zapomnienie” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 285). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 341 lata 1917-1918]
„Bóg powierzył tę pracę dla wiernego ludu Swego. Reformujący nie mieli zmieniać swego stanowiska, ale stale atakować systemy kościelne, aż do końca oblężenia, które powinno zakończyć się w 1918. Żydowski rok 1918 zacznie się w październiku 1917” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 395-396). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 441 lata 1917 i 1918 i zmieniono treść na „aż do końca oblężenia, aż do upadku Babilonu”]
„Upłynęło czterysta lat od 31 Października 1517 do 31 Października 1917” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 44). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 49 lata 1517-1917, a wstawiono słowa „Obecnie czas Lutra kończy się”]
Rok 1918
Zamiana daty „kompletnego” upadku Babilonu (por. „Rok 1878” i „Rok 1881”) i Armagedonu z roku 1918 na lata późniejsze:
„Wobec tego, że R. P. 73 był świadkiem kompletnego obalenia nominalnego naturalnego Izraela w Palestynie więc w równorzędnym roku 1918 powinniśmy się spodziewać kompletnego obalenia nominalnego duchowego Izraela, czyli upadku Babilonu. (Obj. 18.) Pastor Russell rzekł wówczas: ‘Całkiem słusznie. Właśnie to nastąpi’.” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 152).
„Podczas I wojny światowej oddani Bogu badacze Biblii byli skłonni sądzić, że ten konflikt doprowadzi stopniowo do przepowiedzianej w Objawieniu 16:13-16 bitwy Armagedonu. Toteż zawieszenie broni i koniec wojny w listopadzie 1918 r. były dla nich niemałym zaskoczeniem!” („Życie wieczne w wolności synów Bożych” 1970 s. 229-30).
Zamiana daty zabrania do nieba klasy niebiańskiej z roku 1918 na rok 1925:
„Nasze zatem przedstawienie jest, że uwielbienie Maluczkiego Stadka nastąpi na wiosnę 1918 roku i to będzie pół drogi między zakończeniem Niebieskiej Drogi w roku 1921”. („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 72, 75). Por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 211).
„Oprócz zmartwychwstania wiernych mężów z dawnych czasów niektórzy spodziewali się również, że w roku 1925 namaszczeni chrześcijanie otrzymają nagrodę niebiańską” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 78 por. s. 259, 632).
Ponieważ dziś Towarzystwo Strażnica przedstawia nam aż 10 wydarzeń, które łączy z rokiem 1918 („Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 1986-2000” 2003 s. 96-97), a które połączyło z tą datą już po tym roku, my przypomnimy to czego wcześniej Świadkowie Jehowy oczekiwali w 1918 roku. Przy okazji zobaczymy jak Towarzystwo Strażnica dostosowywało nowsze edycje „Dokonanej Tajemnicy” po niewypełnionych swoich zapowiedziach.
„Przypuszczamy, że ‘trzęsienie ziemi’ zajdzie wcześnie w roku 1918, a ‘ogień’ przyjdzie w odpowiedni sposób” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 214).
„Ezech 5:2, 12, 16, 17 odnoszą się (...) do zniszczenia chrześcijaństwa w latach od 1914 do 1918 A. D.” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 398). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 444 lata 1914-1918, a wstawiono słowa „po roku 1918”]
„Jest to Dzień Pomsty, który się rozpoczął od światowej wojny w roku 1914, a który jako burza poranna zerwie się w 1918” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 404). [W polskiej ed. z 1925 r. ostatnie słowa na s. 452-453 zmieniono na „po wojnie, po roku 1918”]
„Rok 1918 z jego straszliwą rewolucją i przeraźliwą anarchią jest już bliski” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 405). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto rok 1918 na s. 454 i zmieniono to zdanie na: „Czas rozruchów i rewolucji i straszliwej anarchii, już się przybliżył”]
„Również w roku 1918, kiedy Bóg będzie niszczył ogół kościołów i zabijał miliony członków kościelnych, ci co uciekną przed zniszczeniem zbliżą się do dzieł Pastora Russella” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 485). [W polskiej ed. z 1925 r. na s. 557 zmieniono to zdanie na: „A po roku 1918, kiedy Bóg zaczyna niszczyć ogół kościołów i zabija miliony członków kościelnych”]
„po upadku odstępczego kościelnictwa w rewolucji, w 1918 r. przyjdzie koniec dla różnych niezgodnych, niechrześcijańskich elementów w Chrześcijaństwie” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 486). [W polskiej ed. z 1925 r. na s. 558 zmieniono to zdanie na: „po upadku odstępczego kościelnictwa w rewolucji, jaka się zaczęła 1918 r. przyjdzie koniec dla różnych niezgodnych, niechrześcijańskich elementów w Chrześcijaństwie”]
„W roku 1918, kiedy Chrześcijaństwo, jako system pójdzie w zapomnienie (grób)” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 513). [W polskiej ed. z 1925 r. na s. 593 zmieniono to zdanie na: „Po roku 1918, kiedy Chrześcijaństwo, jako system zanikać będzie (grób)”]
„wiadomości co do spełnienia się tego, że Chrześcijaństwo dobyła szturmem anarchia, mógłby świat oczekiwać około 27 kwietnia 1918” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 530). [W polskiej ed. z 1925 r. na s. 615 zmieniono to zdanie na: „w dniu lub po dniu 27 kwietnia 1918”]
Oto jak „zreinterpretowano” rok 1918, by pokazać, że ‘coś’ się jednak w nim wydarzyło.
W 1922 roku ogłoszono, że w 1918 roku Chrystus przyszedł niewidzialnie na inspekcję ziemi i odrzucił chrześcijaństwo (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 19 s. 12; por. „Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 32).
W 1927 roku dodano, że od 1918 roku zaczęło się niewidzialne zmartwychwstanie zmarłych głosicieli należących do klasy niebiańskiej („Od raju utraconego do raju odzyskanego” 1960 s. 192).
Rok 1919
Dziś Świadkowie Jehowy wiele swych nauk łączą z rokiem 1919. Ich „Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 1986-2000” (s. 96-97) aż 22 „spełnione” wydarzenia zamieszcza przy tej dacie! Zostały one „podczepione” pod 1919 r. po tej dacie, niektóre nawet niedawno. Jednak przed rokiem 1919 było niewiele proroctw dotyczących tej daty. Były to zwłaszcza zapowiedzi, które tylko obejmowały rok 1919 np. okres 1917-1920 lub mówiące o czasie „po 1918 r.”. Oto przykłady:
„Trzy dni, w których Faraon ścigał Izraelitów na puszczy, wyobrażają trzy lata od 1917 do 1920, w którym to czasie posłańcy Faraona będą pochłonięci w morzu anarchii” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 258). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 307 lata 1917-1920: „wyobrażają trzy lata poprzedzające czas anarchii”]
„Jest to Dzień Pomsty, który się rozpoczął od wielkiej światowej wojny w roku 1914, a który jako burza poranna zerwie się po wojnie, po roku 1918” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 452-453). [W ed. ang. z 1917 na s. 404 były słowa „w 1918”]
„A po roku 1918, kiedy Bóg zaczyna niszczyć ogół kościołów i zabija miliony członków kościelnych, ci co uciekają przed zniszczeniem, przychodzą do dzieł Pastora Russella” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 557). [W ed. ang. z 1917 na s. 485 były słowa „w 1918, kiedy Bóg będzie niszczył ogół kościołów...”]
Rok 1920
Data całkowicie odrzucona po roku 1920:
„[pytanie do Russella z 1910 r.] Wierzymy w nie, wierzyliśmy od początku i działamy według tego wierzenia. Lecz gdy październik 1914, lub październik 1920 nadejdą a wielkiego ucisku nie będzie i Kościół nie zostanie przemieniony, to jeszcze wiara nasza w Boski plan wieków nie zostanie zburzona ani na chwilę” („Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania” [ed. ang. 1917] 1947 s. 404).
„Jakaś interesująca rzecz w związku z założeniem Królestwa może zacząć się w roku 1920, w sześć lat po rozpoczęciu się Wielkiego Czasu ucisku” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 213).
„Przypuszczamy, że ‘trzęsienie ziemi’ zajdzie wcześnie w roku 1918, a ‘ogień’ przyjdzie jesienią w 1920” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 179). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 214 datę „1920”]
„Nawet republiki znikną jesienią 1920” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 258). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 307 datę „1920”]
„Nawet ani jeden ślad z niego nie przetrwa zniszczenia, jakie sprawi ogólnoświatowa anarchia, która nastąpi jesienią 1920” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 542). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 631 datę „1920”, a zawierająca ten sam tekst „Księga prorocka Ezechiela” ok. 1919 (s. 228) mówi o „cały świat obejmującej anarchii po roku 1920”]
„Trzy dni, w których Faraon ścigał Izraelitów na puszczy, wyobrażają trzy lata od 1917 do 1920” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 258). [W polskiej ed. z 1925 r. usunięto na s. 307 datę „1920” i zmieniono te zdanie następująco: „Trzy dni, w których Faraon ścigał Izraelitów na puszczy, wyobrażają trzy lata poprzedzające czas anarchii”]
Aby pokazać, że ‘coś’ w tym roku wydarzyło się, Towarzystwo Strażnica ogłosiło w nim, że orędzie głoszenia „musi być wykonane ‘między wielką [pierwszą] wojną światową a okresem ‹wielkiego ucisku›, zapowiedzianego przez Pana w Ewangelii według Mateusza 24:21, 22’.” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 292). Prócz tego Rutherford wydał w 1920 roku swoją słynną broszurę pt. „Miliony ludzi obecnie żyjących nigdy nie umrą!”, w której zapowiadał zmartwychwstanie proroków, koniec śmierci i Królestwo Boże na ziemi.
Rok 1921
Data całkowicie odrzucona po roku 1921:
„Prawda będzie się spotykać z potępieniem przez trzy i pół roku, to jest od wiosny 1918 roku, do jesieni 1921. Dobrze jest jednak zapamiętać, że proroctwo dane jest nie dla zaspokojenia ciekawości, lecz aby umożliwić ludziom Pańskim rozpoznanie powstających wypadków. Pod tym względem wszelkie rozprawianie naprzód o datach może doprowadzić do splamienia, jak to często wykazuje doświadczenie kościoła. Ale fakt ten nie jest jeszcze wystarczającą przyczyną, aby obchodzić się obojętnie z chronologią” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 212).
Data całkowicie odrzucona po roku 1921, ponieważ wyznaczała ona na rok 1921 zabranie do nieba „drugiej klasy” niebiańskiej, którą w roku 1935 zmieniono w „klasę ziemską”. Ale wpierw przeniesiono też zabranie do nieba na rok 1925:
„Nasze zatem przedstawienie jest, że uwielbienie Maluczkiego Stadka nastąpi na wiosnę 1918 roku i to będzie pół drogi między zakończeniem Niebieskiej Drogi w roku 1921. Trzy dni (trzy lata 1918-1921) bezowocnego szukania Eliasza (2 Ks. Król. 2:17,18) podtrzymuje ten pogląd. Za tym czasem wyglądamy, lecz nie będziemy obojętni, aby kto inny, gorliwszy, bardziej przedsiębiorczy wziąłby naszą koronę” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 72, 75).
„Siedm dni przed potopem reprezentuje siedm lat od roku 1914 do 1921 w środku których ‘tygodnia lat’ ostatnie członki Mesyasza przejdą poza zasłonę. Klasa Wielkiego Grona zostanie odcięta przy końcu...” („Dokonana Tajemnica” ed. ok. 1926 [duży format] s. 25). [w ed. z 1925 r. brak słów „od roku 1914 do 1921”]
„W 1924 roku dorośli często rozmawiali o roku 1925. Byliśmy kiedyś u pewnej rodziny Badaczy Pisma Świętego. Jeden z braci zapytał: ‘Jeśli Pan nas zabierze, co się stanie z naszymi dziećmi?’ Matka, jak zawsze pozytywnie usposobiona, odparła: ‘Pan będzie wiedział, jak się o nie zatroszczyć’. Temat ten mnie zelektryzował. Co to wszystko znaczy?” (Strażnica Nr 21, 1991 s. 26).
„Prawda będzie się spotykać z potępieniem przez trzy i pół roku, to jest od wiosny 1918 roku, do jesieni 1921. To da Wielkiej Kompanii sposobność do męczeństwa i da możliwość jeszcze innym przez trzy i pół roku do wiosny 1925” („Dokonana Tajemnica” ed. ang. [The Finished Mystery] 1917 s. 177). [Zdanie opuszczone w pol. „Dokonanej Tajemnicy” 1925 s. 212]
Aby pokazać, że „coś” w tym roku wydarzyło się, Towarzystwo Strażnica ogłosiło w nim:
„W roku 1921 Strażnica po raz pierwszy wskazała, że wymieniona w 13 rozdziale Objawienia symboliczna bestia z morza nie obrazuje systemu kościelnego, lecz widzialną polityczną organizację Szatana, zaś bałwochwalczo czczony ‘obraz’ tej dzikiej bestii - Ligę Narodów” (Strażnica Nr 17, 1966 s. 3; por. Strażnica Rok XCII [1971] Nr 9 s. 13).
Rok 1925
Zmiana po roku 1925 czasu zmartwychwstania książąt (święci ST) z roku 1925 na „wkrótce” po 1925, a później oczekiwano ich aż do roku 1950 (patrz „Rok 1950”), a nawet wyznaczono granicę XX wieku:
„Możemy przeto z ufnością oczekiwać, że rok 1925-y zaznaczy się powrotem Abrahama, Izaaka, Jakóba i wiernych proroków Starego Zakonu, a mianowicie tych których Apostoł wymienia w jedenastym rozdziale listu do Żydów - do stanu ludzkiej doskonałości” („Miljony ludzi z obecnie żyjących nie umrą!” 1920 s. 60-61).
„Możemy przeto z ufnością oczekiwać, że rok 1925-y [w ang. ed. nadrukowano na roku 1925-tym słowo soon (wkrótce)] zaznaczy się powrotem Abrahama, Izaaka, Jakóba i wiernych proroków Starego Zakonu, a mianowicie tych których Apostoł wymienia w jedenastym rozdziale listu do Żydów - do stanu ludzkiej doskonałości” („Miljony ludzi z obecnie żyjących nie umrą!” ang. ed. [Millions Now Living Will Never Die!] s. 89-90).
„Mając tak wyraźne, dobitne i przekonywujące świadectwo, które stwierdza wtórą obecność Pana, przeto z całą stanowczością możemy powiedzieć, że zmartwychwstanie umarłych już wkrótce się rozpocznie. Przez słowo ‘wkrótce’ nie mamy na myśli następnego roku, lecz jak wierzymy, z pewnością to nastąpi przed rozpoczęciem się następnego wieku” („Piekło” 1928 s. 58; inna ed. s. 51).
Zamiana po roku 1925 znaczenia „roku jubileuszowego” z oczekiwanego zmartwychwstania w roku 1925 na szerokie głoszenie swoich nauk:
„około 1 kwietnia 1925 roku, około którego czasu spodziewać się należy zmartwychwstania zasłużonych Proroków i początku błogosławieństwa wszystkich narodów ziemi, żyjących jak i umarłych. Ostatni rok tych 3500 lat będzie sam rokiem jubileuszowym, świadczącym o antysymbolu, wielkim Jubileuszu Restytucji” („Miljony ludzi z obecnie żyjących nie umrą!” 1920 s. 76).
„Jeżeli więc koniec roku 1925 oznacza koniec ostatniego okresu jubileuszowego, to z tego wynika, że możemy się spodziewać, iż ludzie zaczną zdobywać znajomość odnośnie zamiaru Bożego przeprowadzenia restytucji. Żydom łaska najpierw ma się dostać w udziale, a potem wszystkim innym, którzy słuchają Pana. Bez znajomości nie mogłoby być restytucji, tak samo jakby to było niemożliwe dać komuś coś, a onby o tem nic nie wiedział. Dar jest ugodą i pierwszym oraz ważnym warunkiem przytem jest, że zarówno dawca jak i obdarzony wiedzieć muszą o darze. Od roku 1925 miało miejsce większe zwiastowanie prawdy odnośnie rządu Jehowy, aniżeli kiedykolwiek przedtem. Zwiastowanie to wspaniale posuwa się naprzód, a gdy dzieło to będzie dokonane, rozpocząć się musi restytucja ludzi” („Życie” 1929 s. 160).
Zamiana daty „roku jubileuszowego” z roku 1925 na rok 1975:
„Słudzy Jehowy wiązali też pewne nadzieje z rokiem 1925. Uważano, że kiedy w owym roku skończy się cykl 70 prototypowych jubileuszy (70 x 50 lat), licząc od wejścia Izraelitów do Ziemi Obiecanej, rozpocznie się wielki pozaobrazowy Jubileusz, czyli tysiącletnie królowanie Chrystusa Jezusa. Wszakże sprawy potoczyły się inaczej” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 16 s. 24). Por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632.
„Według tej godnej zaufania chronologii biblijnej 6000 lat od stworzenia człowieka skończy się w roku 1975, a siódme tysiąclecie dziejów ludzkich rozpocznie się jesienią 1975 roku n.e. (...) Jakże dobrze byłoby, żeby Jehowa Bóg uczynił to nadchodzące tysiąclecie sabatnim okresem odpoczynku i wyzwolenia, wielkim sabatem roku jubileuszowego...” („Życie wieczne w wolności synów Bożych” 1970 s. 20-21).
Zamiana daty upadku Babilonu z roku 1925 na rok 1931:
„wszystkie fazy upadku Babilonu nie prędzej się dokonają, aż upłynie dziesięć i pół roku od jesieni 1914 r.” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 213).
„wszystkie fazy upadku Babilonu nie prędzej się dokonają, aż upłynie dziesięć i pół roku od jesieni 1920 r.” („Dokonana Tajemnica” ed. ok. 1926 [duży format] s. 66).
Zamiana po wielu latach czasu nastania szczęśliwego 1000-lecia z roku 1925 na rok 1975:
„Słudzy Jehowy wiązali też pewne nadzieje z rokiem 1925. Uważano, że kiedy w owym roku skończy się cykl 70 prototypowych jubileuszy (70 x 50 lat), licząc od wejścia Izraelitów do Ziemi Obiecanej, rozpocznie się wielki pozaobrazowy Jubileusz, czyli tysiącletnie królowanie Chrystusa Jezusa. Wszakże sprawy potoczyły się inaczej” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 16 s. 24-25).
„Niemniej chronologia biblijna wskazuje, iż Adam został stworzony jesienią roku 4026 p.n.e., co na rok 1975 n.e. wyznacza chwilę, w której upłynie 6000 lat dziejów ludzkich, po czym czeka nas 1000 lat panowania Królestwa Chrystusa” (Strażnica Nr 23, 1970 s. 10; por. Przebudźcie się Nr 7, 1995 s. 9: „Potem wielu Świadków mniemało, że wydarzenia związane z początkiem Tysiącletniego Panowania Chrystusa nastąpią w roku 1975. Ich oczekiwania wynikały ze zrozumienia, iż zacznie się wtedy siódme tysiąclecie w dziejach człowieka”).
Rutherford aby pokazać, że ‘coś’ się w 1925 roku wydarzyło, zaczął w nim nauczać, że w 1914 r. wybuchła w niebie wojna między Jezusem i szatanem, i ich aniołami (Strażnica Nr 10, 1995 s. 21).
Prócz tego w 1925 roku zaczął uczyć, że w 1914 roku nastąpiło niewidzialne narodzenie Królestwa Bożego w niebie (Strażnice: Nr 17, 1989 s. 18; Nr 19, 1997 s. 22) i ponowne wylanie Ducha Św. na jego zwolenników (Strażnica Rok CII [1981] Nr 13 s. 26-7).
Co jeszcze wydarzyło się w 1925 r.? Otóż Strażnica Rok CVI [1985] Nr 13 s. 6 podaje: „Szczególnie od roku 1925 rozumieją oni dokładnie, czym jest Armagedon, i nie godzą się na pomijanie tego milczeniem”.
Rok 1931
Zamiana po roku 1970 daty zakończenia powoływania do klasy niebiańskiej z roku 1931 na rok 1935:
„Odbywające się po roku 1931 zgromadzanie ze wszystkich narodów ‘wielkiej rzeszy’ wskazuje, że dokonywane przez aniołów zgromadzanie ostatka ‘wybranych’, którzy mieli być popieczętowani, zakończyło się właściwie w roku 1931” („Życie wieczne w wolności synów Bożych” 1970 s. 236).
„Logika podpowiada, że powoływanie członków tego grona skończyło się wtedy, gdy było ono niemal kompletne, a fakty wskazują, iż zgromadzanie tych szczególnie błogosławionych osób w zasadzie dobiegło kresu w roku 1935” (Strażnica Nr 4, 1995 s. 19).
Data całkowicie odrzucona po roku 1931:
„Czas ustanowienia Królestwa w mocy jest wskazany jako ‘czternastego roku po uderzeniu miasta’ (Chrześcijaństwa) - czyli w trzynaście lat po roku 1918, to jest 1931. Ezech. 40:1” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 664).
Być może nie przez przypadek, ale aby pokazać swoim zwolennikom, że ‘coś’ się w 1931 roku wydarzyło, Rutherford nadał im w tym roku nazwę „Świadkowie Jehowy”:
„Jednakże w roku 1931 przyjęliśmy nazwę rzeczywiście jedyną w swoim rodzaju: Świadkowie Jehowy. Pisarz Chandler W. Sterling uznał to za ‘genialny pomysł’ J. F. Rutherforda, ówczesnego prezesa Towarzystwa Strażnica. Widział w tym sprytne posunięcie, które nie tylko pozwoliło nadać grupie oficjalną nazwę, lecz na dodatek ułatwiło taką interpretację wszystkich biblijnych wzmianek o ‘świadkach’ lub ‘świadczeniu’, by odnosiły się konkretnie do Świadków Jehowy” ("Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego" 1995 s. 151-152).
Rok 1932
Data całkowicie odrzucona po roku 1932, a zniszczenie chrześcijaństwa w Armagedonie przesunięto na następne lata:
„Tacy nauczali, że Bóg wnet wywróci nominalne chrześcijaństwo. Wielu uwydatniało rok 1925 jako tę datę, a gdy to nie uiściło się o tej porze, posunięto czas do 1932. Rok 1932 tak samo nastał i minął, a nominalne chrześcijaństwo nadal pozostawało przy egzystencji. Wtedy było odkryte, że nominalne chrześcijaństwo będzie zachowane przez pewien czas na pożytek klasy Jonadaba...” (Strażnica 01.05 1938 s. 134-135 [ang. 15.02 1938 s. 54-55]).
Rok 1935
Data nabrała innego znaczenia, a oczekiwania Armagedonu przesunięto na następne lata:
„Ta wszechświatowa wojna musi przyjść niebawem i żadna moc nie może jej odwrócić (...). Podczas niewielu miesięcy, pozostających jeszcze do wybuchu tej wszechświatowej wojny...” („Wszechświatowa wojna bliska” 1935 s. 26 [przemówienie ze stycznia 1935 r.]; patrz też ang. Złoty Wiek 13.02 1935 s. 298).
„Z utęsknieniem wyczekiwaliśmy nadejścia Królestwa Bożego. Pamiętam, że gdy otrzymaliśmy Rocznik 1935, pewien brat, zobaczywszy teksty dzienne na cały rok, zapytał: ‘Czy to oznacza, że minie cały rok, nim nadejdzie Armagedon?’ Prowadzący grupę odrzekł: ‘Czy myślisz bracie, że gdyby Armagedon nadszedł jutro, to przestalibyśmy czytać Rocznik?’” (Strażnica Nr 17, 1995 s. 24).
W 1935 r., aby pokazać, że coś się zdarzyło w tym roku Rutherford ogłosił, że Bóg zaczął powoływać klasę ziemską („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 214) i że „drugie owce” z Ap 7:9 to klasa ziemska, a nie niebiańska, jak uczył wcześniej (Strażnice: Nr 4, 1998 s. 20 i Nr 5, 2000 s. 22-23).
Ogłoszono też, że powołanie do życia w niebie zakończone zostało w 1935 r.:
„Logika podpowiada, że powoływanie członków tego grona skończyło się wtedy, gdy było ono niemal kompletne, a fakty wskazują, iż zgromadzanie tych szczególnie błogosławionych osób w zasadzie dobiegło kresu w roku 1935” (Strażnica Nr 4, 1995 s. 19).
Rok 1941/42
Data całkowicie odrzucona po roku 1942, a oczekiwania Armagedonu przesunięto na następne lata:
„Otrzymując podarunek [książkę pt. „Dzieci”] maszerujące dzieci przyciskały ją do siebie nie jak zabawkę, ale jako dostarczony przez Pana instrument do najbardziej efektywnej pracy w pozostałych miesiącach przed Armagedonem” (ang. Strażnica [The Watchtower] z 15 IX 1941 s. 288).
„Upłynęła już duża część roku 1941. Niech teraz każdy, kto naprawdę kocha Pana, porzuci religię i odłoży na bok samolubstwo, i kierując się duchem pełnego miłości oddania dla Jehowy Boga i Jego Teokratycznego Rządu pod władzą Chrystusa, wykorzysta kilka pozostałych miesięcy na złożenie największego świadectwa, jakie dotąd dano lub jakie jest możliwe” (ang. Strażnica 15.07 1941 s. 222).
„Na początku roku 1942 pewne okoliczności skłoniły niektórych do wniosku, że dzieło świadczenia jest jakoby ukończone i że Armagedon nastał” (Strażnica Nr 19, 1950 s. 6).
„Chociaż szalała druga wojna światowa, [Knorr] wygłosił latem 1942 roku przemówienie publiczne pt. ‘Pokój - czy może być trwały?’ Zmieniło ono nasz pogląd na najbliższą przyszłość” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 18 s. 26).
Lata 1939-1945
Lata te okazały się po jakimś czasie przydatne do interpretacji Dn 11:31, a oczekiwania Armagedonu przesunięto na później:
„W owym czasie wielu sług Jehowy oczekiwało, że trwające zmagania zbrojne przeobrażą się w wojnę Bożą, czyli Armagedon...” („Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 246).
„Zdawało się nam, że ta wojna przejdzie już bezpośrednio w rozstrzygającą bitwę wielkiego dnia Boga Wszechmogącego, w Armagedon (Objawienie 16:14-16). Dobrze pamiętam, jak niecierpliwie wyglądaliśmy tego dawno zapowiedzianego wydarzenia” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 16 s. 25).
„W roku 1942 za przyczyną Boskiej opatrzności Świadkowie Jehowy otrzymali wyjaśnienie tej tajemnicy. Szalała druga wojna światowa i wielu sądziło, że w końcu przeobrazi się ona w Armagedon. Ale Jehowa myślał inaczej! Na Jego świadków czekało jeszcze dużo pracy!” (Strażnica Nr 8, 1989 s. 14).
„Trzy miesiące później, 22 sierpnia 1943 roku, zostaliśmy ochrzczenia na kongresie w Detroit (stan Michigan, USA). W owym czasie wielu z nas wierzyło, że Armagedon jest tuż, tuż” (Strażnica Rok CI [1980] Nr 9 s. 25).
„Wyrażając pogląd podzielany w tym czasie przez wielu Świadków Jehowy, brat Nel ostrzegł: ‘Uważaj, żeby Armagedon nie zastał cię w szkolnej ławce’. Ponieważ nie chciałem, by tak się stało, porzuciłem szkołę i dnia 1 stycznia 1945 roku podjąłem służbę pionierską” (Strażnica Nr 7, 1993 s. 20).
„Mieliśmy trochę oszczędności i wydawało nam się, iż z powodzeniem starczy ich do Armagedonu (Objawienie 16:14, 16). Zawsze myśleliśmy przecież, że jest on tuż, tuż. Dlatego gdy podejmowaliśmy służbę pionierską, zostawiliśmy dom i wszystko inne. W Baltimore pracowaliśmy od roku 1942 do 1947” (Strażnica Nr 15, 1998 s. 21).
„Ale nawet druga wojna światowa nie przeistoczyła się w ‘wojnę wielkiego dnia Boga Wszechmocnego’ na polach Armagedonu, choć niejedni tego oczekiwali...” (Strażnica Nr 12, 1970 s. 13).
Patrz też „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 93, 262.
Rok 1950
Zmieniono w roku 1950 naukę o książętach (święci ST) i częściowo utożsamiono ich z nadzorcami Świadków Jehowy:
„Przez wiele lat lud Jehowy sądził, że wierni mężowie z dawnych czasów, tacy jak Abraham, Józef i Dawid, zmartwychwstaną przed końcem tego niegodziwego systemu rzeczy. Owych dawnych sług Bożych nazywano ‘godnymi mężami starych czasów’, ‘starożytnymi mężami wiary’ oraz ‘książętami’. (...) Toteż przed laty słudzy Jehowy wyruszali na zgromadzenia w nastroju wyczekiwania: Może na tym kongresie pojawi się choć jeden ze zmartwychwstałych książąt, czyli dawnych sług Bożych? Pamiętając o tym, wczujmy się w nastroje grupy 82 601 uczestników kongresu, którzy z przejęciem słuchali F. W. Franza w sobotnie popołudnie 5 sierpnia 1950 roku. W punkcie kulminacyjnym pasjonującego wykładu biblijnego mówca zapytał: ‘Czy uczestników tego międzynarodowego zgromadzenia ucieszy wiadomość, że TERAZ, TUTAJ, pośród nas, jest wielu przyszłych KSIĄŻĄT NOWEJ ZIEMI?’ Cóż za ożywienie wywołało to pytanie! Oto garść żywych wspomnień: ‘Przypominam sobie, że zaparło nam dech w piersiach i zaczęliśmy wyczekująco rozglądać się wokół (...) czyżby tu był Dawid, Abraham, Daniel lub Job? Wiele sióstr miało łzy w oczach!’ (Grace A. Estep). ‘Byłam tak podekscytowana, że siedziałam na brzeżku krzesła z oczami wlepionymi w przejście na mównicę. Byłam pewna, że lada moment wyłoni się jeden lub kilku starożytnych mężów’ (siostra Dwight T. Kenyon). ‘Ludzie na korytarzach rzucili się do bram stadionu, żeby zobaczyć podium mówcy, spodziewając się widocznie ujrzeć tam Abrahama, Dawida a może Mojżesza. Widownia powstała z miejsc - atmosfera była napięta. Jestem pewien, że gdyby do podium podszedł ktoś z długą brodą, tłumu nie dałoby się powstrzymać’ (L. E. Reusch). Następnie na widowni zapanowała głęboka cisza. Wydawało się, że wszyscy wytężają słuch, aby nie uronić ani jednego słowa mówcy. Omawiał on prawdziwe znaczenie hebrajskiego wyrazu przetłumaczonego na ‘książę’. Wykazał, że dzisiejsze ‘drugie owce’ wycierpiały dla wiary tyle samo, co dawni świadkowie na rzecz Jehowy. Dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, by Chrystus ustanowił te ‘drugie owce’ ‘książętami na całej ziemi’, jeśli zajdzie taka potrzeba...” („Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki” bez daty wyd. [ang. 1975 Yearbook of Jehovah’s Witnesses s. 213-4] s. 102).
Lata 1954-1964
Gdy minęły lata 1954-1964 okres ten przestał mieć jakiekolwiek znaczenie, a oczekiwania na Armagedon przesunięto na dalsze lata, przede wszystkim na rok 1975:
„Jezus potwierdził, że jego obecność będzie podobna do dni Noego. ‘Dni Noego’ miały określić czas jego obecności, zwłaszcza ten czas, kiedy mu zapowiedziany był koniec ‘ówczesnego świata’. Dni jego, w czasie których on wiedział o nadchodzącym końcu świata, rozciągały się na wiele lat, prawdopodobnie czterdzieści lub pięćdziesiąt. (...) Nie jest zatem rzeczą zadziwiającą, że już upłynęło trzydzieści pięć lat od czasu, gdy Chrystus przyszedł do swego królestwa, mianowicie od roku 1914” (Strażnica Nr 22, 1949 s. 12-13).
„Zbudowano tu piękny Dom Betel i drukarnię. Przeprowadziliśmy się do tych pomieszczeń dnia 1 kwietnia 1954 roku i wtedy wydawało się nam mało prawdopodobne, byśmy jeszcze przed Armagedonem zaczęli korzystać z całej przestrzeni (...) Tymczasem w roku 1961 musieliśmy rozpocząć budowę nowego pawilonu” (Strażnica Nr 17, 1969 s. 13).
„Niestety faktem jest, że większość młodych ludzi doby dzisiejszej nawet nie będzie miała sposobności roztrwonić młodość i pełnię swego życia (...) Według boskiego rozkładu czasu wielka klęska, wszechświatowa walka Armagedonu, powali ich jeszcze w młodości i pełni sił...” (Strażnica Nr 14, 1960 s. 10; tekst ten wcześniej był publikowany w ang. Strażnicy [The Watchtower] 15 XI 1957 s. 701).
Lata 1969-1979
Gdy minęły lata 1969-1979 okres ten przestał mieć jakiekolwiek znaczenie, a oczekiwania na Armagedon przesunięto na późniejsze lata, przede wszystkim na czas zanim „wymrze pokolenie pamiętające rok 1914”, a później zanim „wymrze pokolenie urodzone w roku 1914”.
Lata całkowicie zarzucone przez Towarzystwo Strażnica:
Prócz bezpośredniego wyliczenia dotyczącego roku 1975 r. (4026 r. przed Chr. + 6000 lat) i związanego z nim Armagedonu, Towarzystwo Strażnica stosowało też pomocniczo inne, które zawierało w sobie ten rok, a dodatkowo wyznaczało dłuższy okres (tzn. lata 1969-1979), na wypadek, gdyby tamto okazało się błędne lub nieścisłe. Uczono wtedy, że kwestia pokolenia (Mt 24:34) może dotyczyć ludzi którzy mieli w roku 1914 około 15 lat życia za sobą:
„Gdyby nawet przyjąć, że 15-letnie dzieci były na tyle dojrzałe, żeby pojąć znaczenie tego, co się wydarzyło w roku 1914, to najmłodsi z ‘tego pokolenia’ mają już około 70 lat. A zatem większość pokolenia, o którym mówił Jezus, już wymarła. Pozostali są już w podeszłym wieku. Pamiętajmy jednak, że Jezus powiedział, iż koniec obecnego złego świata nastąpi, zanim całkowicie przeminie to pokolenie. Już samo to dowodzi, że do przepowiedzianego końca pozostało niewiele lat” (Przebudźcie się! Nr 1, 1970 s. 13, art. „Co przyniosą lata siedemdziesiąte?”; po ang. opublikowany 8 X 1968 r.).
Dotyczyło to więc ludzi urodzonych około 1899 roku. Dodając więc do 1899 roku 70-80 lat (Ps 90:10) otrzymywali Świadkowie Jehowy lata 1969-1979. Oto publikacje, które wskazywały na takie zastosowanie Ps 90:10:
„Jezus natomiast użył określenia ‘to pokolenie’ dla zaznaczenia stosunkowo krótkiego, ograniczonego czasu, obejmującego długość życia jednego pokolenia ludzi - tego pokolenia, które miało się stać naocznym świadkiem pewnych epokowych wydarzeń. Według Psalmu 90:10 można życie ludzkie obliczać na siedemdziesiąt, a niekiedy na osiemdziesiąt lat. W tym stosunkowo krótkim okresie muszą się zmieścić wszystkie zdarzenia wyliczone przez Jezusa w odpowiedzi na pytanie o ‘znak, kiedy to wszystko będzie miało się dokonać’ (Mk 13:4)” (Strażnica Nr 5, 1968 s. 4).
„Poza tym czy Jezus nie powiedział, że to pokolenie nie przeminie dopóki te wszystkie rzeczy się nie spełnią? Pokolenie według Psalmu 90:10 wynosi od 70 do 80 lat. Pokoleniu, które było świadkiem końca ‘czasów pogan’ w 1914 roku nie pozostało wiele lat...” (Ang. Strażnica [The Watchtower] 1 XII 1968 s. 715).
„Osobliwe .jest to nasze pokolenie. Jego istnienie zostanie nagle przerwane. Dzisiejsza młodzież nie zdąży się zestarzeć. Natomiast ci, co cenią teraz dobra duchowe, będą mogli żyć wiecznie” (Służba Królestwa Nr 12, 1968 s. 3).
Rok 1972
Zamiana daty stworzenia Adama z roku 1972 na 1975 (szczegóły patrz „Rok stworzenia Adama i Ewy i ich grzechu”):
„Od stworzenia Adama do końca Roku Pańskiego 1943 jest - 5971 lat” („Prawda was wyswobodzi” 1946 s. 142) tzn. 6000 lat minie w 1972 r.
„Zrozumieli wtedy, iż pozostało jeszcze wiele pracy (...) przejawiając usposobienie, tak opisane w angielskim wydaniu Strażnicy z 15 września 1944 roku, na stronie 280: ‘Ci, co czuwają (...), nie mówią: «Pozostało jeszcze dużo czasu, bo skoro według obecnego zrozumienia chronologii biblijnej sześć tysięcy lat dziejów człowieka zakończy się dopiero w latach siedemdziesiątych, to nie potrzebujemy się śpieszyć z ustawiczną i niepodzielną służbą dla Pana» (...)’.” (Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 8 s. 3).
„logiczny jest wniosek, że [Bóg] stworzył Ewę wkrótce po Adamie, być może kilka tygodni czy miesięcy później, ale tego samego roku 4026 p.n.e. Po jej stworzeniu rozpoczął się zaraz siódmy okres, dzień odpoczynku Bożego. Siódmy dzień Boży i czas pojawienia się człowieka na ziemi najwidoczniej więc biegną równolegle. (...) A więc pozostało siedem lat do osiągnięcia okrągłych 6000 lat siódmego dnia. Siedem lat od tej jesieni doprowadzi nas do jesieni roku 1975, kiedy to upłynie pełnych 6000 lat w Bożym siódmym dniu, w dniu Jego odpoczynku” (Strażnica Nr 16, 1968 s. 4-5).
Rok 1975
Zamiana po roku 1975 czasu nastania Armagedonu, z roku 1975 na czas „zanim przeminie pokolenie roku 1914”:
„Czy na podstawie powyższych rozważań można wyrazić przekonanie, że jesienią roku 1975 będzie już po bitwie Armagedonu i że mniej więcej właśnie wtedy rozpocznie się od dawna oczekiwane tysiącletnie królowanie Chrystusa? Jest to możliwe, poczekajmy jednak i zobaczmy, w jakiej mierze siódme tysiąclecie istnienia człowieka zbiega się z przyrównanym do sabatu tysiącletnim panowaniem Chrystusa. Jeżeli te dwa okresy pobiegną równolegle z dokładnością do jednego roku kalendarzowego, nie stanie się to przez przypadek czy splot okoliczności, lecz wyniknie z miłościwych zamierzeń Jehowy (...) Jedna rzecz jest absolutnie pewna: Chronologia biblijna poparta spełnionymi proroctwami dowodzi, że sześć tysięcy lat istnienia człowieka wkrótce dobiegnie końca, jeszcze za życia obecnego pokolenia! (Mt 24:34). Nie pora więc na to, żeby pozostać obojętnym i mówić sobie: jakoś to będzie. Nie pora na to, by sprawę obracać w żart, posługując się słowami Jezusa, że «o tym dniu i godzinie nikt nie wie; ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko sam Ojciec» (Mt 24:36). Wręcz przeciwnie, nadszedł czas, by jasno zdać sobie sprawę, że szybko zbliża się kres teraźniejszego systemu rzeczy, przy czym będzie to kres gwałtowny. Nie łudźmy się: Zupełnie wystarczy, iż sam Ojciec zna zarówno «dzień» jak i «godzinę»! (...) Apostołowie nie widzieli ani tak daleko, jak my; nie wiedzieli przecież nic o roku 1975. (...) I słusznie. Gdyby się guzdrali i ociągali, gdyby uspakajali siebie myślą, że koniec nadejdzie dopiero za kilka tysięcy lat na pewno by nie ukończyli wyznaczonego im biegu” (Strażnica Nr 5, 1969 s. 7-8 art. „Dlaczego oczekujesz roku 1975?”).
„Jezus powiedział: ‘To pokolenie żadną miarą nie przeminie, aż się wszystko to wydarzy [włącznie z końcem tego systemu]’ (Mateusza 24:34, 14). Które pokolenie miał na myśli? Pokolenie, które już żyło w roku 1914. Żyjący jeszcze członkowie tego pokolenia są już bardzo starzy. A przecież przynajmniej niektórzy z nich mają jeszcze żyć, gdy ten zły system się skończy. Możemy więc być pewni, że wkrótce nastąpi w Armagedonie koniec wszelkiego zła i wszystkich złych ludzi” („Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi” 1990 s. 154).
Zamiana w roku 1976 czasu stworzenia Ewy i rozpoczęcia się dnia odpoczynku Boga, z roku 4026 przed Chr. na czas nieokreślony (szczegóły patrz „Rok stworzenia Adama i Ewy i ich grzechu”):
„logiczny jest wniosek, że [Bóg] stworzył Ewę wkrótce po Adamie, być może kilka tygodni czy miesięcy później, ale tego samego roku 4026 p.n.e. Po jej stworzeniu rozpoczął się zaraz siódmy okres, dzień odpoczynku Bożego. Siódmy dzień Boży i czas pojawienia się człowieka na ziemi najwidoczniej więc biegną równolegle. (...) A więc pozostało siedem lat do osiągnięcia okrągłych 6000 lat siódmego dnia. Siedem lat od tej jesieni doprowadzi nas do jesieni roku 1975, kiedy to upłynie pełnych 6000 lat w Bożym siódmym dniu, w dniu Jego odpoczynku” (Strażnica Nr 16, 1968 s. 4-5).
„od powołania do istnienia Adama upłynął jeszcze pewien czas, a wtedy została stworzona jego żona Ewa. W tym czasie Adam z rozkazu Boga nadawał nazwy zwierzętom. Nie wiemy, czy zajęło mu to tygodnie, miesiące, czy może lata. Stąd też nie możemy dokładnie stwierdzić, kiedy się rozpoczął wielki ‘dzień odpoczynku’ Jehowy ani kiedy się skończy. To samo trzeba powiedzieć o początku tysiącletniego panowania Chrystusa. Biblia nie dostarcza nam żadnych danych, które by umożliwiły ustalenie tej daty...” (Strażnica Rok XCVII [1976] Nr 10 s. 14).
Zamiana po roku 1975 czasu nastania szczęśliwego 1000-lecia, z roku 1975 na czas „zanim przeminie pokolenie roku 1914”:
„Niemniej chronologia biblijna wskazuje, iż Adam został stworzony jesienią roku 4026 p.n.e., co na rok 1975 n.e. wyznacza chwilę, w której upłynie 6000 lat dziejów ludzkich, po czym czeka nas 1000 lat panowania Królestwa Chrystusa” (Strażnica Nr 23, 1970 s. 10; por. Przebudźcie się Nr 7, 1995 s. 9: „Potem wielu Świadków mniemało, że wydarzenia związane z początkiem Tysiącletniego Panowania Chrystusa nastąpią w roku 1975. Ich oczekiwania wynikały ze zrozumienia, iż zacznie się wtedy siódme tysiąclecie w dziejach człowieka”).
„Wydarzenia rozgrywające się na świecie od roku 1914 wskazują, iż żyjemy w okresie ‘zakończenia systemu rzeczy’. Jezus zapowiedział przy tym, że pokolenie oglądające je na własne oczy ‘żadną miarą nie przeminie, aż się wydarzy (...) wszystko’. Czyżby więc Millennium rządów Chrystusa miało się zbiec z trzecim tysiącleciem naszej ery? (...) Niemniej obecna sytuacja wyraźnie wskazuje na to, że czas ‘posunął się’ ku końcowi tego mrocznego, niegodziwego systemu rzeczy i że ‘przybliżyło się’ Millennium panowania Chrystusa” (Strażnica Nr 11, 1990 s. 7).
Zamiana daty „roku jubileuszowego” z roku 1975 na czas „zanim przeminie pokolenie roku 1914”:
„Według tej godnej zaufania chronologii biblijnej 6000 lat od stworzenia człowieka skończy się w roku 1975, a siódme tysiąclecie dziejów ludzkich rozpocznie się jesienią 1975 roku n.e. (...) Jakże dobrze byłoby, żeby Jehowa Bóg uczynił to nadchodzące tysiąclecie sabatnim okresem odpoczynku i wyzwolenia, wielkim sabatem roku jubileuszowego...” („Życie wieczne w wolności synów Bożych” 1970 s. 20-21).
„Dowody wskazują jasno, że ten chwalebny ‘jubileusz’ odpocznienia jest bardzo bliski. (...) W dalszych swoich słowach Jezus wskazał, że ci, którzy dają dziś posłuch tej dobrej nowinie, doczekają się wielkiego ‘jubileuszu’. Wyjawił słuchaczom: ‘Gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże. Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie’.” (Strażnica Rok XCIX [1978] Nr 22 s. 24).
Rok 1980
Rok 1980 jako data określająca zakończenie zmartwychwstania Żydów (jako przeciwstawna całkowitemu opuszczeniu Palestyny przez Żydów w 135 r.) całkowicie odrzucona jeszcze za życia Rutherforda:
„rząd Żydów nie miał być obalony jedynie w Jerozolimie, lecz w całej Judei. Ziemia Judzka jednak nie znaczy całej Palestyny. Całkowite wyludnienie Palestyny nastąpiło dopiero w roku 135 (co odpowiada przez porównanie naszemu roku 1980)...” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 68).
„Cielesny Izrael miał trzy okresy zniszczenia: Zniszczenie Jerozolimy R. P. 70, zupełne podbicie ziemi Judzkiej R. P. 73 i zupełne wyludnienie Palestyny R. P. 135. Które z tych trzech miał nasz Pan na myśli, iż miało być końcem i służyć za wskazówkę dla Jego naśladowców? Rok 70, który równa się z rokiem 1915 nie mógł być (...) Nie może wskazywać na rok 135, (odpowiadający dacie 1980) (...). Zapewne Pan Jezus miał na myśli koniec Judzkiej ziemi (...) Data przedstawiona w komentarzu na Obj. 2:1. dowodzi, że zdobycie Judzkiej ziemi nie było zupełnem, aż w dniu święta Wielkanocy R. P. 73 i że w świetle powyższych pism okazuje się, że na rok 1918 na wiosnę sprowadzi ucisk większy aniżeli ten, jaki był w jesieni roku 1914.” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 69).
„Jest możebne, iż w roku 1980 zajdzie powstanie ze śmierci całego Cielesnego Izraela. Jest to 70 lat od czasu, gdy Pastor Russell w 1910 roku wydał wielkie świadectwo Żydom w New Yorku w wielkim budynku Hippodromie” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 70).
Lata 1984-1994
Lata całkowicie odrzucone w roku 1995 wraz ze specyficzną interpretacją Ps 90:10 (70-80 lat):
„Równie szczere intencje przyświecały nowożytnym sługom Bożym, którzy na podstawie tego, co Jezus powiedział o ‘pokoleniu’, próbowali obliczyć jakiś konkretny czas, wychodząc od roku 1914. Rozumowano na przykład, że skoro pokolenie może żyć 70 lub 80 lat, a ludzie należący do ‘tego pokolenia’ musieli być w takim wieku, żeby pojąć znaczenie I wojny światowej oraz innych wydarzeń, to możemy obliczyć, ile mniej więcej zostało nam do końca” (Strażnica Nr 11, 1997 s. 28).
„Już przeszło 70 lat przedstawiciele pokolenia XX wieku żyjący od roku 1914 widzą spełnianie się wypowiedzi Jezusa z 24 rozdziału Ewangelii według Mateusza. Okres ten dobiega końca i przywrócenie raju na ziemi jest już bardzo bliskie (Mt 24:32-35 por. Psalm90:10)” (Strażnica Nr 16, 1989 s. 14).
Rok 2000 i jego granica
Data całkowicie odrzucona po roku 2000:
„Mając tak wyraźne, dobitne i przekonywujące świadectwo, które stwierdza wtórą obecność Pana, przeto z całą stanowczością możemy powiedzieć, że zmartwychwstanie umarłych już wkrótce się rozpocznie. Przez słowo ‘wkrótce’ nie mamy na myśli następnego roku, lecz jak wierzymy, z pewnością to nastąpi przed rozpoczęciem się następnego wieku” („Piekło” 1928 s. 58; inna ed. s. 51).
„Mówi ona [Biblia] jednak także i o tym, że pewna grupa ludzi miała obwieszczać sprawiedliwe rządy Boże, nadto mówi o wojnie, którą Bóg ma prowadzić przeciwko wszelkiemu złu, o raju, w który ma być potem przekształcona cała ziemia, oraz o tym, że w owym raju nie będzie śmierci. Wszystko to według Biblii, ma się urzeczywistnić w XX wieku” (Przebudźcie się! Nr 11 wyd. w latach 1960-69, art. „XX wiek w proroctwie biblijnym” s. 12).
„O jakim dniu mówił Jezus? Czy o wybuchu trzeciej wojny światowej? Nie. Sofoniasz nazywa ten dzień w 2 rozdziale, wierszu 3 (NW), dniem ‘gniewu Jehowy’. W 16 rozdziale Objawienia, wierszach 14 i 16 (Kow) określono go jako wielki dzień Boga Wszechmogącego, zwany ‘po hebrajsku Armagedon’. Wojna ta zostanie stoczona w XX wieku. Proroctwo o niej spełni się tak dokładnie, jak się spełniły proroctwa o wojnach światowych, głodach, trzęsieniach ziemi itd. Proroctwo to wypełni się za życia obecnego pokolenia” (Przebudźcie się! Nr 11 wyd. w latach 1960-69, art. „XX wiek w proroctwie biblijnym” s. 13).
„Nie biorąc pod uwagę możliwości jakiejś większej katastrofy, Biuro Ludności zapowiada, że liczba ludności świata podwoi się do roku 2000 i będzie wynosić 7 miliardów. Jednakże może temu z łatwością zapobiec katastrofa zapowiedziana w Biblii, żyjemy bowiem w ‘dniach ostatecznych’” (Przebudźcie się! Nr 14 wyd. w latach 1960-69, art. „Obserwujemy świat” s. 16).
„Już wkrótce, jeszcze w naszym XX wieku, rozgorzeje ‘walka w dzień Jahwe’ przeciw współczesnemu odpowiednikowi Jeruzalem, to znaczy przeciw chrześcijaństwu. (...) Wszystkich religiantów liczących na to, że chrześcijaństwo cieszy się uznaniem u Boga, wojenny ‘miecz’ Jehowy ‘wytnie’ z tej pozycji, którą przypisują chrześcijaństwu jego duchowni. Jednakże ‘miecz’ Jehowy zostanie dobyty nie tylko przeciw zwolennikom chrześcijaństwa. Ugodzi także we ‘wszelkie ciało od południa /chrześcijaństwa/ aż do północy’. Religianci stanowiący całą resztę światowego imperium religii fałszywej poczują cięcia ostrza ‘miecza’ Jehowy. Nie uchroni ich od tego fakt, że nie są chrześcijanami” („Narody mają poznać, że Ja jestem Jehowa - Jak?” 1974 s. 143).
„A obecnie, rzecz szczególna, wielu poważnych badaczy kwestii ustrojowych i warunków panujących na świecie - mężowie stanu, naukowcy i inni - wysuwa twierdzenie, iż ludzkości trudno będzie dożyć choćby roku 2000 naszej ery. Pogląd swój przy tym opierają nie na Biblii, lecz na aktualnych twardych faktach i nieodwracalnych dziś tendencjach rozwojowych, które ogarniają całą ludzkość. Biblia zapowiadając ciężkie czasy, które teraz przeżywamy, potraktowała je jako znak bliskości końca tego systemu rzeczy” (Strażnica Rok XCV [1974] Nr 14 s. 18).
„Nawet gdyby niegodziwy system panujący teraz na świecie przetrwał do końca XX wieku - co z uwagi na powszechnie występujące tendencje oraz spełnianie się proroctw biblijnych jest wysoce nieprawdopodobne - i tak żyłyby jeszcze osoby należące do pokolenia pamiętającego pierwszą wojnę światową. Fakt jednak, że ich liczba dość prędko się kurczy, stanowi kolejne potwierdzenie wniosku, iż szybko zbliża się ostateczne ‘zakończenie systemu rzeczy’.” (Strażnica Rok CII [1981] Nr 17 s. 27).
„Niektórzy przedstawiciele tego ‘pokolenia’ mogą dożyć nawet do końca bieżącego stulecia. Jednakże dużo przemawia za tym, że ‘koniec’ jest o wiele bliżej!” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 17 s. 15).
„Apostoł Paweł odegrał dominującą rolę w chrześcijańskiej działalności misjonarskiej. Położył też podwaliny pod dzieło, które miało być zakończone teraz, w XX wieku” (Strażnica Nr 4, 1989 s. 12).
„Wyobrażam sobie świat w roku 2000 jako zachwycający raj! (...) Żyjemy w ostatnich dniach obecnego systemu rzeczy” (Przebudźcie się! Rok LXVIII [1987] Nr 8 s. 6).
„Jakże cudowne perspektywy otwierają się przed ludzkością w nadchodzącym stuleciu, a może nawet wcześniej! (...) korzystaj z udostępnionych przez Jehowę środków umożliwiających ocalenie. Dzięki temu będziesz mógł się rozkoszować życiem w nadchodzącej przyszłości - zarówno w zbliżającym się wieku XXI, jak i XXII, XXIII oraz w każdym następnym” (Przebudźcie się! Nr 8, 1993 s. 29).
Rok 2007
Zamiana w roku 2007 daty zakończenia powoływania do klasy niebiańskiej z roku 1935 na czas przyszły nieokreślony:
„Logika podpowiada, że powoływanie członków tego grona skończyło się wtedy, gdy było ono niemal kompletne, a fakty wskazują, iż zgromadzanie tych szczególnie błogosławionych osób w zasadzie dobiegło kresu w roku 1935” (Strażnica Nr 4, 1995 s. 19).
„Kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie? (...). Najwyraźniej więc nie można ustalić konkretnej daty, kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 30-31).
Pokolenie roku 1914 i inne pokolenia
Pokolenie roku 1780, 1833 i 1878 (Mt 24:34). Koncepcje Russella i Towarzystwa Strażnica przedstawione w Tomach Russella reklamowanych i rozprowadzanych do 1929 r.:
„Grecki wyraz genea może oznaczać zupełnie dobrze stulecie lub generacyę (jak też przełożony jest w języku angielskim, a generacya obejmuje sto lat obecnie), która w życiu Mojżesza liczyła sto dwadzieścia lat. (Moj. 6:3). Licząc sto lat od roku 1780, od daty pierwszego znaku, otrzymamy rok 1880, a według naszego zrozumienia każdy przepowiedziany szczegół wypełnił się w tym okresie; - ‘żniwo’, czyli zbieranie zaczęło się w październiku 1874 roku; organizowanie Królestwa i objęcie przez Pana wielkiej władzy Królewskiej zaszło 1878 r., w kwietniu, a czas ucisku, czyli ‘dzień gniewu’, jaki zaczął się 1874 roku, a zakończy się po roku 1915. (...) Kto woli może bez sprzeczności powiedzieć, że można wiek zacząć liczyć tak dobrze od ostatniego znaku, czyli od spadania gwiazd, jak również od pierwszego znaku, czyli od zaćmienia się słońca i księżyca; a wtedy stulecie zaczynające się od 1833 roku będzie jeszcze dalsze od zakończenia się. (...) Czyli wobec tego, iż Mistrz powiedział nam ‘Gdy ujrzycie to wszystko’ i jeśli między znakami wyliczono ‘znamię Syna Człowieczego na niebie’ i wyrastanie gałęzi drzewa figowego, oraz zgromadzenie ‘wybrańców’, to czy nie będzie bardziej odpowiedniem uważać wyrażenie ‘wiek’, jako przeciętny wiek życia ludzkiego, od 1848* do 1914 - 36 1/2 lat - czyli przeciętny wiek dzisiejszych ludzi” („Walka Armagieddonu” 1919 s. 747-748). [* - rok 1848 jest błędem drukarskim, powinno być 1878 na co wskazuje okres 36,5 lat tzn. 1878-1914]
Pokolenie roku 1910 (Mk 13:30, Łk 21:32). Koncepcja Towarzystwa Strażnica przedstawiona w „Dokonanej Tajemnicy”:
„W tym względzie mamy słowa naszego Pana, który powiedział, że gdy ujrzycie te rzeczy, wiedzcie, ‘iż się zbliżyło Królestwo Boże’ i że ‘zbliża się zbawienie nasze.’ (Łuk. 21:25-36; Marka 13:27-30). Jest możebne, iż w roku 1980 zajdzie powstanie ze śmierci całego Cielesnego Izraela. Jest to 70 lat od czasu, gdy Pastor Russell w 1910 roku wydał wielkie świadectwo Żydom w New Yorku w wielkim budynku Hippodromie” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 70).
Zmiany „definicji” oznaczającej co to jest „pokolenie roku 1914”:
Urodzeni w 1899 r.
Przebudźcie się! Nr 1, 1970 s. 13 podawało, że chodzi o osoby, które miały w 1914 r. co najmniej 15lat:
„Gdyby nawet przyjąć, że 15-letnie dzieci były na tyle dojrzałe, żeby pojąć znaczenie tego, co się wydarzyło w roku 1914, to najmłodsi z ‘tego pokolenia’ mają już około 70 lat. A zatem większość pokolenia, o którym mówił Jezus, już wymarła. Pozostali są już w podeszłym wieku. Pamiętajmy jednak, że Jezus powiedział, iż koniec obecnego złego świata nastąpi, zanim całkowicie przeminie to pokolenie. Już samo to dowodzi, że do przepowiedzianego końca pozostało niewiele lat” (Przebudźcie się! Nr 1, 1970 s. 13).
Urodzeni ok. 1902 r.
Strażnica Rok XCIII [1972] Nr 3 s. 21 podawała, że chodzi o osoby, które miały w 1914 r. ok. 12lat (tzn. w 1972 r. - ok. 70 lat):
„Czy nie przypominasz sobie, że gdy Jezus prorokował o tym okresie dni ostatnich, jaki rozpoczął się w roku 1914, powiedział także: ‘Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, a wszystko to się stanie’ (Łuk. 21:32). Ludzie, którzy byli na tyle dorośli, by rozumieć, co działo się na świecie w roku 1914, dobiegają obecnie siedemdziesięciu lat. Liczebność tego pokolenia szybko topnieje, lecz zanim wszyscy odejdą, temu systemowi musi być położony kres w walce Armagedonu” (Strażnica Rok XCIII [1972] Nr 3 s. 21).
Urodzeni w 1904 r.
Strażnica Rok CII [1981] Nr 17 s. 27 podawała, że chodzi o osoby, które miały w 1914 r. po 10lat:
„A jakie ‘pokolenie’ według słów Jezusa ‘żadną miarą nie przeminie, aż się wydarzą wszystkie te rzeczy’? Słowo to nie dotyczy jakiegoś odcinka czasu, który różne osoby określały na 30, 40, 70, a nawet 120 lat; chodzi raczej tu o ludzi - tych, co żyli na ‘początku bólów niedoli’ dręczącej ten skazany na zagładę system ogólnoświatowy. Jest to pokolenie ludzi, którzy widzieli, jak z wybuchem pierwszej wojny światowej ruszyła lawina tragicznych wydarzeń. Jeżeli wyjdziemy z założenia, jakie wyłuszczono w czasopiśmie ‘U.S. News and World Report’ (wydanie z 14 stycznia 1980 roku, strona 56), a mianowicie, że ‘określone zdarzenie pozostawia trwały ślad w pamięci dziecka co najmniej od wieku 10 lat’, to obecnie żyje jeszcze ponad 13 milionów Amerykanów, którzy ‘przypominają sobie pierwszą wojnę światową’. Nawet gdyby niegodziwy system panujący teraz na świecie przetrwał do końca XX wieku - co z uwagi na powszechnie występujące tendencje oraz spełnianie się proroctw biblijnych jest wysoce nieprawdopodobne - i tak żyłyby jeszcze osoby należące do pokolenia pamiętającego pierwszą wojnę światową. Fakt jednak, że ich liczba dość prędko się kurczy, stanowi kolejne potwierdzenie wniosku, iż szybko zbliża się ostateczne ‘zakończenie systemu rzeczy’.” (Strażnica Rok CII [1981] Nr 17 s. 27).
Urodzeni po 1906 r.
Przebudźcie się! Rok LXVI [1985] Nr 4 s. 7 podawało, że chodzi o osoby, które ujrzały „początek spełniania się proroctwa Jezusa, czyli ludzi żyjących w roku 1914” i zarazem mogące mieć w 1985 r. nawet mniej niż 80 lat (tzn. w 1914 r. mniejniż9lat) por. Strażnica Rok CV [1984] Nr 22 s. 4 („Jeżeli Jezus w tym sensie użył słowa ‘pokolenie’ i jeśli odniesiemy je do roku 1914, to ówczesne niemowlęta mają już [w 1984] po 70 i więcej lat” [tzn. urodzone w 1914 r. lub przed nim]):
„Jak długo więc będzie jeszcze trwać obecny system rzeczy? Odpowiedzią na to pytanie są słowa Jezusa: ‘Zaprawdę powiadam wam, że to pokolenie żadną miarą nie przeminie, aż się wydarzą wszystkie te rzeczy’ (Mat. 24:34; Marka 13:30; Łuk. 21:32). O które pokolenie tu chodzi? O to, które ujrzało początek spełniania się proroctwa Jezusa, czyli o ludzi żyjących w roku 1914. Ilu ich pozostało? Jeśli wierzyć najnowszym z dostępnych statystyk, to w roku 1980 żyło tylko 259 milionów ludzi w wieku 65 lat lub starszych. Urodzeni w historycznym roku 1914 mają teraz 71 lat, inni zaś, którzy wtedy już żyli, skończyli 80, 90, a nieraz nawet 100 lat. Ich liczba jednak szybko maleje” (Przebudźcie się! Rok LXVI [1985] Nr 4 s. 7).
„Jezus nieraz użył słowa ‘pokolenie’, stosując je w rozmaitych połączeniach i różnych znaczeniach. Co jednak miał na myśli, gdy mówił o ‘pokoleniu’, które ‘nie przeminie’? Niektórzy rozumieją przez to okres 30, 40, 70, a nawet 100 lat. Jednakże wyrażenie to odnosi się nie tyle do określonej liczby lat, co do ludzi i wydarzeń. (...) Definicje te obejmują więc zarówno urodzonych, jak i już żyjących w czasie, kiedy ma miejsce jakieś wydarzenie historyczne. Jeżeli Jezus w tym sensie użył słowa ‘pokolenie’ i jeśli odniesiemy je do roku 1914, to ówczesne niemowlęta mają już po 70 i więcej lat. Inni, którzy pamiętają ten rok, przekroczyli osiemdziesiątkę, dziewięćdziesiątkę, a ten i ów dożył nawet setki. Wciąż jeszcze żyją miliony ludzi z tego pokolenia. Niektórzy z nich ‘żadną miarą nie przeminą, aż się wszystko wydarzy’ (Łuk. 21:32)” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 22 s. 4).
Urodzeni w 1914 r.
Strażnica Nr 16, 1989 s. 14 uczyła, że chodzi o ludzi żyjących „od roku 1914”; por. Przebudźcie się! Nr 8, 1988 s. 14 („którzy się urodzili w tym roku lub wcześniej”) i Rok LXVIII [1987] Nr 3 s. 9 (pokolenie „które żyje od roku 1914”); „Prowadzenie rozmów na podstawie Pism” ed. 1991 s. 72 („pokolenia, które żyło w roku 1914”; zdanie usunięte w ed. 2001); „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 716 („‘Pokolenie’ żyjące w roku 1914”):
„Które pokolenie Jezus miał na myśli? Nie ulega wątpliwości, że to, które żyje od roku 1914. Ono widzi to wszystko, co według zapowiedzi Jezusa miało się wydarzyć przed samym końcem. To znaczy, że pewna liczba ludzi, którzy żyli w roku 1914, będzie świadkiem końca tego świata (Mat. 24:1-34)” (Strażnica Rok LXVIII [1987] Nr 3 s. 9).
„Tak samo dzisiaj większość należących do pokolenia z roku 1914 już nie żyje. Jednakże żyją jeszcze na ziemi miliony ludzi, którzy się urodzili w tym roku lub wcześniej. I chociaż ich liczba stale się zmniejsza, spełnią się słowa Jezusa: ‘Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie’. Jest to jeszcze jeden powód, aby wierzyć, że dzień Jehowy, który miał przyjść niby złodziej, szybko nadciąga” (Przebudźcie się! Nr 8, 1988 s. 14).
„Już przeszło 70 lat przedstawiciele pokolenia XX wieku żyjący od roku 1914 widzą spełnianie się wypowiedzi Jezusa z 24 rozdziału Ewangelii według Mateusza. Okres ten dobiega końca i przywrócenie raju na ziemi jest już bardzo bliskie (Mateusza 24:32-35 por. Psalm 90:10)” (Strażnica Nr 16, 1989 s. 14).
„Zanim ostatni członkowie pokolenia, które żyło w roku 1914, zejdą ze sceny wydarzeń światowych, rozegrają się wszystkie przepowiedziane wydarzenia włącznie z ‘wielkim uciskiem’, w którym dobiegnie kresu obecny zły świat (Mat. 24:21, 22, 34)” („Prowadzenie rozmów na podstawie Pism” ed. 1991 s. 72; zdanie usunięte w ed. 2001). Por. też inne wypowiedzi w „Prowadzenie rozmów na podstawie Pism” 1991 s. 72, 73, 78, 346 (zdania usunięte, względnie zmienione w ed. 2001).
„Wyrażenie ‘to wszystko’ odnosi się do różnych elementów złożonego ‘znaku’, który jest widoczny od roku 1914, a osiągnie punkt kulminacyjny podczas ‘wielkiego ucisku’ (Mat. 24:21). ‘Pokolenie’ żyjące w roku 1914 coraz bardziej się przerzedza. Koniec nie może być daleko” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 716).
Zamiana po roku 1995 (XI) czasu nastania Armagedonu, z okresu „zanim przeminie pokolenie roku 1914” na czas nieokreślony:
„Jezus powiedział: ‘To pokolenie żadną miarą nie przeminie, aż się wszystko to wydarzy [włącznie z końcem tego systemu]’ (Mateusza 24:34, 14). Które pokolenie miał na myśli? Pokolenie, które już żyło w roku 1914. Żyjący jeszcze członkowie tego pokolenia są już bardzo starzy. A przecież przynajmniej niektórzy z nich mają jeszcze żyć, gdy ten zły system się skończy. Możemy więc być pewni, że wkrótce nastąpi w Armagedonie koniec wszelkiego zła i wszystkich złych ludzi” („Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi” 1990 s. 154).
„Czy te precyzyjniejsze wyjaśnienia, co rozumieć przez ‘to pokolenie’, oznaczają, że Armagedon przyjdzie znacznie później, niż myśleliśmy? Skądże! Chociaż nigdy nie znaliśmy ‘dnia i godziny’, Jehowa Bóg zawsze je znał, a On się przecież nie zmienia (Malachiasza 3:6). Świat wyraźnie stacza się po równi pochyłej” (Strażnica Nr 21, 1995 s. 20).
Zamiana po roku 1995 (XI) czasu nastania „nowego świata”, z okresu „zanim przeminie pokolenie roku 1914” na czas nieokreślony:
„Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do obietnicy danej przez Stwórcę, że zanim przeminie pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo” (Przebudźcie się! od numeru 8 z 1988 r. do numeru 10 z 1995 r. w stałej stopce redakcyjnej na s. 4).
„Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do obietnicy naszego Stwórcy, że obecny niegodziwy i pełen bezprawia system rzeczy zostanie zastąpiony przez nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo” (Przebudźcie się! od numeru 11 z 1995 r. do numerów obecnych [2007 r.] w stałej stopce redakcyjnej na s. 4).
Zamiana po roku 1995 (XI) czasu nastania szczęśliwego 1000-lecia, z okresu „zanim przeminie pokolenie roku 1914” na czas nieokreślony:
„Wydarzenia rozgrywające się na świecie od roku 1914 wskazują, iż żyjemy w okresie ‘zakończenia systemu rzeczy’. Jezus zapowiedział przy tym, że pokolenie oglądające je na własne oczy ‘żadną miarą nie przeminie, aż się wydarzy (...) wszystko’. Czyżby więc Millennium rządów Chrystusa miało się zbiec z trzecim tysiącleciem naszej ery? (...) Niemniej obecna sytuacja wyraźnie wskazuje na to, że czas ‘posunął się’ ku końcowi tego mrocznego, niegodziwego systemu rzeczy i że ‘przybliżyło się’ Millennium panowania Chrystusa” (Strażnica Nr 11, 1990 s. 7).
„Członkowie ‘wielkiej rzeszy’, mającej przeżyć Armagedon, są zbierani już teraz. Przygotowują się na Tysiącletnie Panowanie Chrystusa. Nie wiedzą, kiedy się ono rozpocznie, ale żywią przekonanie, iż nastąpi to w czasie wyznaczonym przez Boga” (Strażnica Nr 21, 1999 s. 8).
Zamiana w roku 1987 czasu nastania „roku jubileuszowego” z okresu „zanim przeminie pokolenie roku 1914” na rok 33 po Chr.:
„Dowody wskazują jasno, że ten chwalebny ‘jubileusz’ odpocznienia jest bardzo bliski. (...) W dalszych swoich słowach Jezus wskazał, że ci, którzy dają dziś posłuch tej dobrej nowinie, doczekają się wielkiego ‘jubileuszu’. Wyjawił słuchaczom: ‘Gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże. Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie’.” (Strażnica Rok XCIX [1978] Nr 22 s. 24).
„A zatem począwszy od dnia Pięćdziesiątnicy 33 roku n.e., kiedy to uczniowie wyniesionego do chwały Pana Jezusa zostali zrodzeni z ducha, zaczęli oni świętować jubileusz chrześcijański. W czasach nowożytnych namaszczeni chrześcijanie obchodzący większy jubileusz również rozgłaszali dobrą nowinę, która przynosi wolność. Działo się tak zwłaszcza od roku 1919” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 3 s. 22-23).
Rok stworzenia Adama i Ewy i ich grzechu
Zmiany dotyczące roku stworzenia Adama i Ewy i ich grzechu:
Stworzenia Adama jesień 4129 r. przed Chr. („Nadszedł Czas” 1919 s. 55). Oddzielano czasowo stworzenie Adama i Ewy: „Jak stworzenie Adama miało miejsce przy końcu Szóstego Dnia, tak stworzenie Ewy było dokonane na początku Siódmego Dnia Stworzenia, czyli Epoki, która ma się ku końcowi” („Stworzenie czyli historia biblijna w obrazach” 1914 s. 9). Uczono: „Jasno więc jest obecnie zrozumiałe, że z rokiem 1872 kończy się 6000 lat od stworzenia, a z Rokiem Pańskim 1873 rozpoczyna się 7 tysiąc lat...” („Nadszedł Czas” 1919 s. 55). Grzech Adama 4127 r. przed Chr. („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 68). Por. Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 21 s. 16, gdzie podają, że Russell uczył: stworzenie Adama 4128 r. przed Chr. (6000 lat w 1872 r. upłynęło), a grzech 4126 r. (6000 lat w 1874 r. zakończyło się).
Stworzenie Adama 4028 r. przed Chr. („Prawda was wyswobodzi” 1946 s. 136-42). Uczono: „Od stworzenia Adama do końca Roku Pańskiego 1943 jest - 5971 lat” („Prawda was wyswobodzi” 1946 s. 142) tzn. 6000 lat minie w 1972 r. (por. Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 8 s. 3).
Stworzenia Adama 4025 r. przed Chr., a w 1976 r. minie 6000 lat istnienia człowieka („Nowe niebiosa i nowa ziemia” 1958 s. 378; Strażnice: Nr 14, 1960 s. 11; Nr 6, 1963 s. 5). Grzech Adama ok. 4025 r. przed Chr. („Upewniajcie się o wszystkich rzeczach” 1958 s. 54).
Stworzenie Adama i Ewy 4026 r. przed Chr., zaraz rozpoczął się dzień odpoczynku Boga, 6000 lat minie w 1975 r. (Strażnica Nr 16, 1968 s. 4; Przebudźcie się! Nr 1, 1970 s. 13). Grzech Adama ok. 4026 r. (Strażnica Rok XCII [1971] Nr 3 s. 9).
Stworzenie Adama prawdopodobnie jesienią 4026 r. przed Chr. („Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” 1998 s. 286). Stworzenie Ewy i rozpoczęcie odpoczynku Boga nie wiadomo kiedy (jw. s. 286; por. Przebudźcie się! Nr 9, 1998 s. 20).
Inne daty prorocze Towarzystwa Strażnica
3,5 czasu tj. 1260 dni (Dn 7:25; 12:7)
Od 539 r. do 1799 r. („Nadszedł Czas” 1919 s. 96).
Od ok. 1 X 1914 r. do ok. 1 IV 1918 r. (ang. Strażnica 1 VII 1951 s. 409; por. ang. Strażnica 1 VI 1954 s. 338 - od X 1914 do IV 1918). Nauka wprowadzona ok. 1930 r.
Od 1 poł. XI 1914 r. do 7 V 1918 r. („Bądź wola Twoja” 1961 tabela na końcu). Nauka wprowadzona w 1958 r.
Od XII 1914 r. do VI 1918 r. („Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!” 1999 s. 301). Nauka wprowadzona w 1977 r. (Our Incoming World Government - God’s Kingdom 1977 rozdz. 8; por. Strażnica Nr 21, 1993 s. 9-przypis).
1290 dni (Dn 12:11)
Od 539 r. do 1829 r. („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 s. 83).
Od I 1919 r. do IX 1922 r. („Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!” 1999 s. 301). Nauka wprowadzona ok. 1930 r.
1335 dni (Dn 12:12)
Od 539 r. do 1874 r. („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 s. 83; „Stworzenie” 1928 s. 341-2).
Od IX 1922 r. do V 1926 r. („Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!” 1999 s. 301). Nauka wprowadzona ok. 1930 r.
2300 wieczorów i poranków (Dn 8:14)
Od 454 r. p.n.e. do 1846 r. („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 s. 108-24; „Dokonana Tajemnica” 1925 s. 194).
Od V 1926 r. do X 1932 r. („Bogactwo” 1936 s. 272; „Bądź wola Twoja” 1961 tabela na końcu). Nauka wprowadzona w 1933 r. (Preparation 1933 s. 357).
Od VI 1938 r. do X 1944 r. („Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!” 1999 s. 301). Nauka wprowadzona w 1971 r. (Strażnica Rok XCIII [1972] Nr 6 s. 14-16).
7 czasów („czasy pogan”), wg Świadków Jehowy: 2520 lat (Dn 4:16, 25 [4:13, 20 BT])
Zaczęło się:
W 606 r. p.n.e. („Nadszedł Czas” 1919 s. 95).
W X 607 r. („Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!” 1999 s. 301). Nauka wprowadzona w 1943 r. (Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 105).
Zakończyło się:
1 X 1914 r. („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 136, 719; por. „Miljony ludzi z obecnie żyjących nie umrą!” 1920 s. 13 - jesień 1914 r.). Tak uczyli do 1922 r.
Rok 1915 („Stworzenie czyli historia biblijna w obrazach” 1914 s. 50).
1 VIII 1914 r. (Strażnica 01.12 1922 s. 365; „Ucisk świata” 1923 s. 28; „Życie” 1929 s. 120; „Wojna czy pokój?” 1930 s. 28). Tak uczyli w latach 1922-30.
Ok. 1 X 1914 r. (ang. Strażnica 15.07 1933 s. 216; Strażnice: Nr 9, 1966 s. 3; Nr 3, 1969 s. 5). Tak uczyli do 1969 r.
Ok. 4/5 X 1914 r. (Strażnice: Nr 12, 1970 s. 11; Rok CI [1980] Nr 13 s. 9). Por. „Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!” 1999 s. 97 („4 lub 5 października”).
1260 dni (Ap 11:3)
Od 539 r. do 1799 r. („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 207).
Od X 1914 r. do IV 1918 r. (ang. Strażnica 1 VII 1951 s. 410-11). Nauka wprowadzona ok. 1930 r.
Od 1 poł. XI 1914 r. do 7 V 1918 r. („Bądź wola Twoja” 1961 rozdz. 8 par. 26). Nauka wprowadzona w 1955 r. (ang. Strażnica 15 III 1955 s. 175).
Od XII 1914 r. do VI 1918 r. (Strażnica Nr 15, 1994 s. 31 por. „Our Incoming World...” rozdz. 8 - od 28 XII 1914 do 21 VI 1918). Nauka wprowadzona w 1977 r. (Our Incoming World Government - God’s Kingdom 1977 rozdz. 8). Patrz też „Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 (s. 162-164) - od X 1914 r. do 1918 r.
3,5 czasu tj. 1260 dni (Ap 12:6, 14)
Od 539 r. do 1799 r. („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 225, 229).
Od wiosny 1919 r. do jesieni 1922 r. („Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 184). Nauka wprowadzona w 1925 r. (Strażnica 15 IV 1925 s. 120).
Czas sądu owiec i kozłów
Towarzystwo Strażnica kilka razy zmieniało czas realizacji sądu opisanego w Mt 25:31-46, dotyczącego podziału na owce i kozły:
podczas 1000-lecia;
w roku 1918;
w roku 1914;
podczas Armagedonu.
Oto poniżej szczegóły:
Nauka do 1923 r.
„Znamiennym tego przykładem jest przypowieść o owcach i kozłach, zanotowana w Ewangelii według Mateusza 25:31-46. Długo uważano, że znajduje ona swoje spełnienie w ciągu 1000-letniego królowania Chrystusa. Później jednak Świadkowie Jehowy uświadomili sobie, iż po prostu nie może się odnosić do tego okresu” (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 18 s. 17). Por. „Walka Armagieddonu” 1919 s. 791-792.
Nauka od 1923 r. do ok. 1958 r.
„Już w następnym roku [1923] jasneświatło padło na przypowieść o owcach i kozach. Uświadomiono sobie, że spełnienie tego proroctwa nie miało nastąpić podczas nadchodzącego Millennium, jak wcześniej sądzono, lecz w trwającym już dniu Pańskim” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 18; por. Strażnica Nr 21, 1993 s. 12).
„Od roku 1918 Chrystus Jezus na swym tronie w świątyni, sądził narody rozdzielając ludzi jako ‘owce’ i ‘kozły’. On ogłasza przychylny sąd nad ‘owcami’ i prowadzi je do żywota wiecznego pod Królestwem” („Prawda was wyswobodzi” 1946 s. 342).
„Dzień sądu nad narodami od r. 1918 (...) Mat. 25:31,32,46 ‘Gdy przyjdzie Syn Człowieczy ... odłączy jednych od drugich’.” („Upewniajcie się o wszystkich rzeczach” 1957 s. 56). Patrz też „Niech Bóg będzie prawdziwy” 1954 rozdz. XVII, par. 15-19 i rozdz. XXIII, par. 11.
Nauka od ok. 1958 r. do 15 X 1995 r.
„Kiedy Król odłącza jednych ludzi od drugich? Król przyszedł w swej chwale w roku 1914. Wtedy zasiadł on ‘na tronie chwały swojej’. A więc Król rozdziela ludzi teraz, w okresie ‘czasu końca’.” („Od raju utraconego do raju odzyskanego” 1960 [ang. 1958] s. 200).
„Zatem Syn Człowieczy, Jezus Chrystus przybywa z nimi niewidzialnie dla oczu ludzkich. Ma to miejsce w roku 1914. W jakim celu Jezus przybywa? Jak sam wyjaśnia, ‘wszystkie narody będą zebrane przed nim i będzie oddzielał ludzi jednych od drugich, tak jak pasterz oddziela owce od kozłów i postawi owce po swojej prawicy, kozy zaś po lewicy’.” (Strażnica Nr 10, 1990 s. 8).
„Długo uważaliśmy, że przypowieść ta opisuje, jak Jezus w roku 1914 zasiada na tronie królewskim i od tej pory sądzi ludzi - osobom przypominającym owce udostępnia życie wieczne, a symboliczne kozy skazuje na wiecznotrwałą śmierć. Jednakże ponowne przeanalizowanie tej przypowieści pozwala lepiej pojąć, do jakiego czasu się ona odnosi i co oznacza” (Strażnica Nr 20, 1995 s. 19).
Nauka od 15 X 1995 r.
„Ostatnio ‘niewolnik wierny i roztropny’ pomógł nam sprostować dotychczasowe zrozumienie dotyczące słowa ‘pokolenie’ z Ewangelii według Mateusza 24:34, czasu sądzenia ‘owiec’ i ‘kóz’, wspomnianego w Ewangelii Mateusza 25:31-46, a także nasze stanowisko wobec pewnych rodzajów służby cywilnej” (Strażnica Nr 15, 1997 s. 12).
„Długo uważaliśmy, że przypowieść ta opisuje, jak Jezus w roku 1914 zasiada na tronie królewskim i od tej pory sądzi ludzi - osobom przypominającym owce udostępnia życie wieczne, a symboliczne kozy skazuje na wiecznotrwałą śmierć. Jednakże ponowne przeanalizowanie tej przypowieści pozwala lepiej pojąć, do jakiego czasu się ona odnosi i co oznacza” (Strażnica Nr 20, 1995 s. 19).
„Jak widać, rozważana przypowieść odnosi się do przyszłości - gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale. Wtedy zasiądzie, by nad żyjącymi wówczas ludźmi dokonać sądu. (...) Takie zrozumienie przypowieści o owcach i kozach wskazuje, że osądzenie obu grup jest sprawą przyszłości. Nastąpi po wybuchu ‘ucisku’ wspomnianego w Ewangelii według Mateusza 24:29, 30 oraz po tym, jak Syn Człowieczy ‘przyjdzie w chwale’...” (Strażnica Nr 20, 1995 s. 22-23).
„Już wkrótce Jezus osądzi ludzi i rozdzieli ich, jak pasterz rozdziela owce od kóz. ‘Owce’ wyobrażają tych, którzy okażą się lojalnymi poddanymi. Będą mogli żyć wiecznie na ziemi. ‘Kozy’ to ci, którzy odrzucą Królestwo Boże (Mateusza 25:31-34, 46). W niedalekiej przyszłości Jezus zgładzi wszystkich ludzi przyrównanych do kóz...” („Czego wymaga od nas Bóg?” 1996 s. 13).
Uwagi:
W starych publikacjach Towarzystwa Strażnica zachowano oryginalną pisownię.
Wszystkie podkreślenia pochodzą od autora artykułu.