Nadzorcy obwodu Świadków Jehowy – czy kiedyś przestaną istnieć?
Nadzorcy obwodu Świadków Jehowy – czy kiedyś przestaną istnieć?
Na początku informujemy, że artykuł nasz składa się z następujących rozdziałów:
Wprowadzenie dotyczące nadzorców obwodów i okręgów
Historia funkcji nadzorców obwodów
Wprowadzenie dotyczące nadzorców obwodów
W styczniu 2024 roku na angielskich stronach internetowych byłych Świadków Jehowy pojawiła się informacja, że być może wkrótce zostanie zlikwidowana funkcja nadzorcy obwodu. To przedstawiciel Towarzystwa Strażnica, któremu podlegają wszyscy koordynatorzy i starsi około 20 zborów, które wizytuje co pół roku. Sam podlega bezpośrednio pod Biuro Oddziału (w Polsce w Nadarzynie). Co jakiś czas, nie rzadziej jak raz na dwa lata, nadzorcy są przenoszeni do innych obwodów:
„Nadzorcy obwodu przydziela się obwód liczący od 18 do 25 zborów. Odwiedza każdy zbór w tym obwodzie mniej więcej dwa razy w roku, a po dwóch lub trzech latach kieruje się go do następnego obwodu. W ten sposób zbory odnoszą pożytek z bogatego doświadczenia i zdolności różnych nadzorców obwodu” (Świadkowie Jehowy zjednoczeni w spełnianiu woli Bożej na całym świecie 1988 s. 20).
Powtarzamy, że zniesienie funkcji nadzorcy obwodu było tylko przypuszczeniem znawców tej tematyki. Wywołało ono wiele oczekiwań i rozważań wśród byłych Świadków Jehowy. Być może w ostatnim czasie miała miejsce w Ciele Kierowniczym jakaś dyskusja o nadzorcach obwodu, ale ponieważ nie uzyskano konsensusu, więc odłożono ten temat na przyszłość.
Raymond Franz (1922-2010), były członek Ciała Kierowniczego (1971-1980) wspominał kiedyś kilka takich odsuwanych w czasie dyskusji (np. „to pokolenie”, zastępcza służba wojskowa, przyznanie się do błędu w kwestii roku 1975).
Ciało Kierownicze, gdy przegłosowuje zmiany nauk dla Świadków Jehowy, stara się zachować „jednomyślność”. W innym przypadku wymagane jest „poparcie u odpowiedniej liczby pozostałych członków”:
„Członkowie Ciała Kierowniczego, podobnie jak każdego grona starszych, mają obowiązek szanować punkt widzenia drugich. Ktoś na przykład może być zdania, że ma świetną propozycję. Jeśli jednak nie znajdzie ona poparcia u odpowiedniej liczby pozostałych członków, winien po prostu odłożyć sprawę na bok” (Strażnica Nr 23, 1993 s. 22).
W witrynie Świadków Jehowy w artykule nr
„(...) członkowie Ciała Kierowniczego każdego tygodnia spotykają się, żeby omówić potrzeby naszej organizacji. Rozważają wtedy, co na dany temat mówi Biblia i zabiegają o kierownictwo świętego ducha Bożego, starając się podejmować decyzje jednomyślnie”.
Obecnie podczas posiedzeń członków Ciała Kierowniczego obecni są też ich „pomocnicy”, około 30. Niewykluczone, że informacja o dyskusji na temat nadzorców obwodu wypłynęła na zewnątrz.
Kto miałyby zastąpić nadzorców obwodu, gdyby ta funkcja została zlikwidowana zgodnie z przewidywaniami?
Otóż ich zadania mieliby realizować starsi lub koordynatorzy, wizytując sąsiednie zbory. To dałoby Ciału Kierowniczemu oszczędności, bo nadzorcy obwodu, tak jak pionierzy specjalni i misjonarze, są ‘opłacanymi pracownikami’ Towarzystwa Strażnica. Jest ich sporo (na świecie jest 118 177 zborów). Wprawdzie nie mają oni wielkich ‘pensji’, ale globalnie w skali roku w kasie Towarzystwa zostałaby pokaźna kwota. Oni zaś dodatkowo korzystają z gościnności wizytowanych zborów (noclegi, posiłki i składki na paliwo).
W każdym razie co najmniej do połowy roku 2025 nie będzie likwidacji funkcji nadzorców obwodu. Taki wniosek płynie z listu do zborów z lutego 2024 roku:
„W pierwszym półroczu roku służbowego 2025 nadzorcy obwodu zaczną wygłaszać wykład publiczny, będący zrewidowaną wersją obecnego wykładu zatytułowanego »Dlaczego chrześcijanie muszą być inni« (nr 123). Z tego względu nie należy go wygłaszać po 1 maja 2024 roku” (Ogłoszenia i przypomnienia luty 2024, Dla starszych).
https://sjwp.pl/informacje-prosto-z-kanalu/ogloszenia-i-przypomnienia-luty-2024/msg256193/#msg256193
W Polsce atmosferę podgrzała też informacja o szkoleniach starszych zboru z całego kraju, które odbywały się od marca do maja 2024 roku. Przypuszczano, że są to przygotowania do odwołania nadzorców. Dla ‘kursantów’ szukano nawet noclegów w okolicach Sosnowca.
Czy w ogóle możliwa byłaby taka redukcja ‘personelu terenowego’?
Owszem, podobna została przeprowadzona w roku
W liście do wszystkich zborów z dnia 20 marca 2014 roku Ciało Kierownicze Świadków Jehowy powiadomiło, że od 1 września 2014 roku zostanie zlikwidowany urząd nadzorcy okręgu:
https://wtsarchive.com/letter/20140320-p_dot-nadzorcow-okregow
Później wspomniano o tym w Strażnicy:
„W ostatnich latach wielu doświadczonym braciom i siostrom zmieniono przydział służby. Na przykład w roku 2014 nadzorcy okręgów i ich żony dostali zaproszenie do innej formy służby pełnoczasowej” (Strażnica wrzesień 2019 s. 6).
Tak więc od roku 2014, odkąd pozbyto się nadzorców okręgu, nadzorcy obwodów mają absolutną władzę w terenie, choć są przenoszeni co jakiś czas w różne regiony kraju.
Dodajmy, że nadzorcy okręgów pojawili się w Towarzystwie Strażnica w roku 1938. W roku 1946 powierzono im zadania, które nie zmieniły się do momentu likwidacji tej funkcji:
„W latach 1938-1941 słudzy rejonowi otrzymali nowy przydział pracy, związany z regularnym udziałem w zgromadzeniach, na których spotykali się Świadkowie z wyznaczonego obszaru (strefy), żeby skorzystać ze specjalnego programu. Kiedy w roku 1946 wznowiono tę działalność, owi nadzorcy podróżujący zostali nazwani sługami okręgu; obecnie określa się ich mianem nadzorców okręgu” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 223).
Historia funkcji nadzorców obwodów
Niedawno opisaliśmy historię pojawienia się pielgrzymów Towarzystwa Strażnica, czyli specjalnych wysłanników C. T. Russella (1852-1916), założyciela i prezesa tej korporacji wydawniczej Świadków Jehowy.
Zainteresowanych kierujemy do artykułu pt. Pielgrzymi Towarzystwa Strażnica za czasów C. T. Russella oraz w latach następnych.
Chociaż Russell okazjonalnie posyłał tych wysłanników z kazaniami i instrukcjami w teren już od roku 1880, to jednak pielgrzymi w pełni wyłonili się spośród jego współpracowników w latach 1890-1894.
Nie mieli oni pod względem funkcji wiele wspólnego z dzisiejszymi nadzorcami obwodu.
Nadzorcy obwodu wywodzą się z „okręgowych dyrektorów służby”, których prezes J. F. Rutherford (1869-1942) ustanowił w roku 1928:
„OKRĘGOWI DYREKTORZYSŁUŻBY
Przedtem Towarzystwo zatrudniało w pracy Pańskiej mówców odznaczających się jako »pielgrzymów«. Nazwisko ich później zostało zmienione na »okręgowych dyrektorów służby«. Innemi słowy służba pielgrzymów została zastąpiona służbą dyrektorską. Ci dyrektorzy odwiedzają zbory i udzielają im wskazówek jak organizować i podejmować pracę na szeroką skalę, a przytem służą także wykładami pod względem obecnej prawdy na czasie” (Strażnica 01.02 1929 s. 39; [I.B.S.A.Year Book 1929 s. 56-57]).
Mało tego, już wcześniej, w roku 1926, Rutherford dał podobno pielgrzymom władzę nad zborami, bo ustanowił ich „nadzorcami podróżującymi”:
„W roku 1926 brat Rutherford zaczął wprowadzać pewne zmiany, w wyniku których pielgrzymi stali się nie tylko podróżującymi mówcami, lecz także podróżującymi nadzorcami, rozwijającymi w zborach działalność kaznodziejską” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 223).
Wprawdzie w latach 1926-1927 nie pada w Strażnicy słowo „nadzorca” w stosunku do pielgrzymów, ale rzeczywiście dodano im wtedy nowe zadania. Nie widać z nich, że mieli coś „nadzorować”, chyba że pracę w terenie:
„Pielgrzymem jest ten, kto pod dyrektywą Towarzystwa jeździ i służy wykładami i uczy ewangelji o królestwie Bożem. On jest w stanie dać dwa wykłady dziennie. (...) Teraz ci pielgrzymi wykorzystują swoje po południowe chwile na odwiedzaniu ludzi osobiście, idąc razem z innymi braćmi, i rozpowszechniają literaturę; wieczorem służą wykładami. Wierzymy, że ten sposób służby przyniesie lepsze rezultaty dla sprawy Pańskiej” (Strażnica 15.01 1927 s. 23 [I.B.S.A.Year Book 1927, s. 52]).
Oczywiście na tych dwóch zmianach z roku 1926 i 1928 Rutherford nie poprzestał. Zlecał nowe zadania dawnym pielgrzymom, którzy pozostali w Towarzystwie Strażnica mimo kilku rozłamów, które miały miejsce w organizacji Świadków Jehowy. Zmieniał im też nazwy, co kontynuował kolejny prezes N. H. Knorr (1905-1977):
„W latach 1894-1927 tych podróżujących mówców nazywano najpierw przedstawicielami Towarzystwa Traktatowego – Strażnica, a następnie pielgrzymami. W latach 1928-1936, kiedy zaczęto przykładać jeszcze większą wagę do służby polowej, zwani byli rejonowymi kierownikami służby [ang. regional service directors]. Począwszy od lipca 1936 roku w celu podkreślenia właściwego charakteru ich stosunków z miejscowymi braćmi nadano im miano sług rejonowych. W latach 1938-1941 wyznaczano sług stref, którzy mieli współpracować z określoną liczbą zborów według ustalonej kolejności, dzięki czemu odwiedzali te same grupy w regularnych odstępach czasu. Mniej więcej po rocznej przerwie działalność tę podjęli w roku 1942 tak zwani słudzy dla braci. W roku 1948 wprowadzono określenie sługa obwodu, a obecnie braci tych nazywa się nadzorcami obwodu. [od 1972 r.]” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 223).
Wróćmy jeszcze do lat wcześniejszych.
W roku 1935 nastąpiła zmiana w polskich publikacjach. W jednych tekstach są jeszcze „dyrektorzy”, a w innych już „kierownicy”.
Dodajmy, że tych „okręgowych dyrektorów służby” nazywano też w latach 1934-1937 „przewódcami” (przywódcami):
„Przewódcy i Okręgowi Dyrektorzy Służby” (Strażnica 01.07 1934 s. 202 [ang. 01.05 1934 s. 142 – SERVICE LEADERS AND REGIONAL SERVICE DIRECTORS]).
Patrz też: Strażnica 15.12 1934 s. 384 („dyrektorzy”); o „przewódcach” i „kierownikach” (nie dyrektorach):Strażnica 01.06 1935 s. 176; Strażnica 01.06 1936 s. 176.
W roku 1937 w Strażnicy wspomnianych „dyrektorów” lub „kierowników” zmieniono na „sług” (zmianę wprowadzono jeszcze w 1936 r.):
„Przewódcy i Okręgowi Słudzy” (Strażnica 01.06 1937 s. 174 [ang. 01.05 1937 s. 142 – SERVICE LEADERS AND REGIONAL SERVANTS]).
Widzimy zatem, że choć w roku 1936 owych directors (rejonowych, okręgowych) zwano po polsku „kierownikami”, to jednak od momentu wprowadzenia tej funkcji (1928 r.) aż do roku 1935, byli oni „dyrektorami”. Dziś Towarzystwo Strażnica przemilcza ten fakt.
Natomiast w połowie roku 1936 directors (dyrektorów, kierowników) zamieniono na „sług rejonowych” (ang. regional servants), o czym pisaliśmy wcześniej.
W roku 1946 wprowadzono taką formę zarządzania obwodami, jaka obowiązuje do dzisiaj:
„Począwszy od 15 października 1946 roku do działalności tej wprowadzono pewne nowe elementy. Teren podzielono na obwody, po około 20 kompanii (zborów) w każdym. Nadzorcy podróżujący mieli obsługiwać każdą kompanię przez tydzień, zajmując się przede wszystkim pomaganiem braciom w głoszeniu od domu do domu. Dwa razy w roku wszystkie zbory danego obwodu miały się zbierać razem na trzydniowe zgromadzenie obwodowe, któremu przewodniczył »sługa okręgu« [funkcja zlikwidowana w 2014 r.]” (Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975 s. 97).
Oto jak wygląda rozliczenie pracy nadzorcy obwodu i jego żony:
„Towarzystwo pokrywa koszty przejazdu nadzorcy podróżującego oraz przyznaje jemu samemu, a także jego żonie niewielkie kieszonkowe na własne potrzeby. Noclegi i posiłki zapewniają im zazwyczaj członkowie danego zboru” (Świadkowie Jehowy zjednoczeni w spełnianiu woli Bożej na całym świecie 1988 s. 21).
„Na koniec miesiąca nadzorca obwodu przesyła bezpośrednio do Biura Oddziału swoje sprawozdanie ze służby. Może też poprosić o zwrot podstawowych wydatków za przejazdy, wyżywienie, zakwaterowanie i inne rzeczy niezbędne do wykonywania zleconej mu pracy, o ile kosztów tych nie pokrył zbór, z którym współpracował” (Zorganizowani do spełnienia woli Jehowy 2020 s. 50).
„Jeśli taki brat jest żonaty, jego żona pełni służbę pionierską, przykładnie postępuje i utrzymuje wzorowe relacje z innymi. Jest skuteczną ewangelizatorką. Ponieważ rozumie swoją rolę w chrześcijańskiej rodzinie, podporządkowuje się zwierzchnictwu męża – na przykład nie wypowiada się za niego ani nie dominuje w rozmowach” (Zorganizowani do spełnienia woli Jehowy 2020 s. 110-111).
Czy prawdą jest, że nadzorcy obwodu otrzymują tylko „niewielkie kieszonkowe na własne potrzeby”?
Nie jest to pełna prawda. Przecież muszą zapewnić sobie jakąś emeryturę na resztę życia, skoro po skończeniu 70 lat nie mogą korzystać z dobrodziejstw zborów i Biura Oddziału. Na dodatek co roku Towarzystwo Strażnica podaje taką oto informację o ‘pensjach’ jego urzędników i pracowników terenowych:
„W roku służbowym 2022 Świadkowie Jehowy wydali 242 miliony dolarów (równowartość około 1,06 miliarda złotych) na zaspokojenie potrzeb pionierów specjalnych, misjonarzy i nadzorców obwodów, usługujących na przydzielonych im terenach. Na całym świecie w Biurach Oddziałów usługuje 21 629 członków Ogólnoświatowej Wspólnoty Specjalnych Sług Pełnoczasowych” (Sprawozdanie z działalności Świadków Jehowy na całym świecie w roku służbowym 2022 s. 2).
[Nie podano danych za rok 2023. Te dane zamieszczane są co najmniej od roku 1960, patrz ang. Strażnica 01.01 1961 s. 24.]
W maju 2014 roku Towarzystwo Strażnica wprowadziło w zborach „Program Wspierania Nadzorców Podróżujących”, który polega na zbieraniu drobnych kwot na zakup nowych aut dla nadzorców podróżujących:
„Drugim celem jest obniżenie kosztów związanych z podróżami służbowymi około 70 nadzorców obwodów i ich żon. Wiąże się to z zakupem ekonomicznych i funkcjonalnych samochodów służbowych”.
https://wtsarchive.com/letter/20140526-p_dot-programu-wspierania-nadzorcow-podrozujacych
W roku 2014 dodano nadzorcom obwodu przywilej (a raczej obowiązek) mianowania starszych w zborach:
„Biorąc pod uwagę powyższy wzorzec biblijny, Ciało Kierownicze Świadków Jehowy wprowadziło zmianę w sposobie mianowania starszych i sług pomocniczych. Począwszy od 1 września 2014 roku, proces ten przebiega następująco: Każdy nadzorca obwodu starannie analizuje zalecenia ze swego obwodu. W trakcie wizyty w danym zborze stara się poznać kandydatów do zamianowania, w miarę możliwości współpracując z nimi w służbie kaznodziejskiej. Po omówieniu zaleceń z miejscowym gronem starszych nadzorca obwodu mianuje starszych i sług pomocniczych w danym zborze. Postanowienie to jeszcze bardziej odpowiada wzorcowi z I wieku” (Strażnica 15.11 2014 s. 29).
W roku 2015 ogłoszono ‘reformę emerytalną’ (patrz Circuit Overseer Guidelines 2015 rozdz. 2, par. 6), a informację tę powtórzono ogólnikowo w Strażnicy w następnych latach, odpowiednio ją uzasadniając:
„Zgodnie z nowym postanowieniem nadzorcy obwodów i wykładowcy terenowi przestają usługiwać w tym charakterze, kiedy przekroczą siedemdziesiątkę” (Strażnica wrzesień 2018 s. 8).
„Z kolei nadzorcy obwodów po ukończeniu 70 roku życia pokornie przyjmują inny przydział służby” (Strażnica luty 2020 s. 17).
„Weźmy na przykład pod uwagę nadzorców obwodów. W wieku 70 lat są zapraszani do innego rodzaju służby. Może to być dla nich wyzwaniem. Cenią sobie możliwość usługiwania braciom. Kochają to, co robią, i z pewnością nie chcieliby z tego rezygnować. Rozumieją jednak, że do wykonywania tego zadania potrzebny jest ktoś młodszy” (Strażnica wrzesień 2021 s. 9).
Oto jedne z ostatnich wypowiedzi na temat nadzorców obwodu z roku 2024:
„W niektórych wypadkach wykwalifikowani mężczyźni w wieku 25-30 lat mogą zostać zamianowani na nadzorców obwodów. Wcześniej jednak muszą zdobyć doświadczenie, usługując jako starsi” (Strażnica październik 2024 s. 16, przypis).
[Najmłodszy wymieniony nadzorca obwodu miał 21 lat: „Świadkiem zostałem w roku 1954. W Meksyku mieliśmy wtedy 10 500 głosicieli. Potrzeby były tak ogromne, że w wieku 21 lat zostałem nadzorcą obwodu” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 97)]
„Obecnie członkowie Ciała Kierowniczego dalej polegają na kierownictwie Chrystusa. Chcą, żeby przekazywane nam wskazówki odzwierciedlały Boży punkt widzenia. Przekazują je zborom za pośrednictwem nadzorców obwodów i starszych” (Strażnica luty 2024 s. 23-24).
„Dodatkowo 1001 misjonarzy terenowych usługuje w charakterze nadzorców obwodów i ich żon” (artykuł 13 Misjonarze posyłani ‛do najdalszych miejsc na ziemi’ 2024).
Ten ostatni tekst wskazuje na dziwną i zapewne nową formę wykorzystania misjonarzy kształconych w szkole Gilead w USA. Dotychczas nadzorcami obwodu zostawali najczęściej zasłużeni starsi zboru, a teraz okazuje się, że 1001 misjonarzy pełni tę omawianą funkcję.
Może to jest właśnie jakaś oznaka zmiany w zasadach i zarządzaniu w Towarzystwie Strażnica?
W tej chwili na całym świecie istnieje 118 177 zborów (2023). Usługuje w nich około 5900 nadzorców obwodu. Czyli obecnie około 1/6 z nich to misjonarze.
Widzimy, że dawna funkcja pielgrzyma, ustanowiona przez Russella, za czasów Rutherforda i w latach następnych zupełnie zmieniła się, czy nawet przestała istnieć. Dziś funkcję dawnego pielgrzyma pełni „nadzorca obwodu”. Jak sama nazwa wskazuje, to nadzorujący ‘urzędnik’ i wysłannik Biura Oddziału oraz Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy. Oto jak zmieniało się nazewnictwo:
Przedstawiciel Towarzystwa (od 1894 r.).
Pielgrzym (od 1895 r.).
Rejonowy kierownik [lub dyrektor] służby (od 1928 r.).
Sługa rejonowy (od 1936 r.).
Sługa strefy (1938-1941).
Sługa dla braci (od 1942 r.).
Sługa obwodu (od 1948 r.).
Nadzorca obwodu (od 1972 r.).
Od roku 2014, gdy zlikwidowano funkcję „nadzorców okręgu”, ‘obwodowy’ ma absolutną władzę w terenie i jest przez Biuro Oddziału przenoszony co jakiś czas w różne regiony kraju.
Czy ta funkcja zostanie niedługo zlikwidowana? Tego nie wiemy, ale zakres obowiązków i nazewnictwo związane z nadzorcami obwodów ciągle się zmieniają. Więc być może kiedyś i ta funkcja zniknie (lub zostanie zmieniona), a obowiązki tych nadzorców przejmą inni.
Na zakończenie składam podziękowanie J. Romanowskiemu i K. Kozakowi za pomoc w tworzeniu tego tekstu.